proszę Was o pomoc - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 22 sty 2014, 17:17

Witam
Właśnie otrzymałem wypowiedzenie z pracy (jestem kodeksowym). uzasadnienie: ograniczenie zatrudnienia związane ze wejściem ustawy (w skrócie).
Co mam robić?
jak mam się odwołać do sądu pracy jeśli nie ma - jak dla mnie - przyczyny rzeczywistej zwolnienia! Rozumiem, że byłbym :najgorszym\" pracownikiem ale tak faktycznie nie jest. potrafię to udowodnić - tylko czy mogę się na to powołać w odwołaniu?
Uważam, że jestem bardzo dobrym pracownikiem i chciałbym bronić się przed sądem pracy!
~jan


Napisano: 22 sty 2014, 18:08

lec z tym do sadu, bez wzgledu na wynik sprawy, wez adwokata

ograniczenie zatrudnienia związane ze wejściem ustawy - co to znaczy, co to znaczy? Ze niby co, ustawa ogranicza zatrudnienie, ?

Przesledź dokładnie rozwiazania systemowe w placwkach, w tym organizacje pracy.
No bo jak to .... ustawa zmienil sie tylko status prawny niektórych (kn) pracowników. W grudniu wszyscy byli potrzebnie, a w styczniu juz nie?
Wykaz bledy w obsadzie dyzurów, ( o ile sa, nikt nie mówi o ssaniu z palca)
czy twój dyrektor nie ma zamiaru usadzić wychowawcy na 40 g w tyg do pracy z dziecmi, bez zadnego podziału tych godziń na pracę z grupą dzieci i inne czynności?
Jeżeli tak jest, to pole do popisu w sadzie.

Skłonny byłbym przyjac argument, ze placówka wstrzymuje sie z przyjmowanie nowych ludzi.
A proponowano ci np inne stanowisko?

Leć do sądu.
~mariusz

Napisano: 22 sty 2014, 18:30


Tak mysle o twoim poscie.
Przepisow np okreslajacych liczbe dzieci pod opieka jednego wychowawcy nie nalezy traktowac jako współczynnika, tzn nie mozna przyjąc 1:14. przepis mówi ze nie wiecej niz 14.
Sklonny byłbym powiedziec że jezeli jest mniej dzieci, to lepsza opieka, gwarancja bezpieczenstwa.

§ 10. 1. Liczba dzieci pozostających pod opieką 1 osoby pracującej z dziećmi w placówce opiekuńczo-wychowawczej, w regionalnej placówce opiekuńczo-terapeutycznej albo w interwencyjnym ośrodku preadopcyjnym odpowiada potrzebom dzieci oraz rodzajowi prowadzonych zajęć.

2. W placówce opiekuńczo-wychowawczej, z wyłączeniem placówki opiekuńczo-wychowawczej typu rodzinnego, oraz w regionalnej placówce opiekuńczo-terapeutycznej, w czasie zajęć opiekuńczych i wychowawczych pod opieką 1 wychowawcy może przebywać nie więcej niż 14 dzieci.

Sprawdz regulamin, czy tam jest okreslona liczba wychowawcóe, jaki jest zatrudniany personel.

Musisz wiecej napisać o placówce, o organizacji.

~mariusz

Napisano: 22 sty 2014, 18:35

z tych nerów wprowadziłem Was w błąd... chodzi o zwiększenie pensum karcie od 1 stycznia i faktu, że zrobiło się nas za dużo! jest przerost zatrudnienia! oddałem serce tej placówce i chciałbym chociaż obiektywnie usłyszeć dlaczego? za co? rozumiem, że ktoś poleci ale nie czuję się najgorszym pracownikiem w żadnej mierze! nie wiem jak umotywować odwołanie? nie chcę oczerniać innych czy wytykać cokolwiek.... to nie w moim stylu ale chciałbym pokazać co dla tej placówki zrobiłem i ile jej dałem! i że to niesprawiedliwość!
~jan

Napisano: 22 sty 2014, 18:40

No czyli jest likwidacja etatu. w takim wypadku można zwolnić pracownika samorządowego. Nic nie wskórasz w sądzie. Możesz skarżyć ustawodawcę czyli państwo ale masz szanse 0,001% czyli dużo większe niż wygrać w totka a ludzie wygrywają..
~kapek

Napisano: 22 sty 2014, 19:51

jak nic nie wskóra, musi do sadu iśc i sie wydzierac ze pracodawca nie moze wsadzac wychowawce na 40 godz na dyzury z dziecmi i oczekiwac jednoczesnuie zeby tym czasie, czyli \"pilnujac dzieci\":
opracowywał plan pomocy dziecku , prowadził karty pobytu , był w zespole do spraw okresowej oceny dziecka , współpracował z rodziną dziecka, osobami biorącymi udział w procesie wychowawczym tego dziecka, z sądem oraz innymi instytucjami.

Bo mu sie wtedy dzieci powieszaja, tak jak w niedawnym przypadku, albo jeden drugiego zgwałci.

jan, co ty piszesz ? - chodzi o zwiększenie pensum karcie od 1 stycznia . Chyba chodzi o 40 godzin tylko na dyżyrach. Nie ma pensum.
A wiesz jak wyglada praca pracownika socjalnego w OPS - wychodzi na to że w terenie pracuje 2 dni na tydzień. Bez wzgledu na ilośc szcunkowa, ma podzielona prace na prace w biurze i prace w tereni. Musi zrobiś prace administracyjna, przyjać podania i pójśc na wywiad. Dlaczego wychowawca nie ma tej pracy miec dzielonej.

Jan, napisz cos o placowce, ( pewnie niektórzy powiedza - co to ma do rzeczy) : ile ma pieter, ile jest dzieci, czy dzieci sa zróznicowane zdrowotnie wiekowo, ilu jest wychowawców, innych specjalistow.


A państwo dyrektory, wsytuacji kiedy ktos targnie sie na zycie, albo dojdzie do gwaltu lub innej czynnosci seksualnej , zostaniecie zapytaniu czy w waszej placówce ilośc wychowawców przy pracy z dziecmi gwarantowała bezpieczeństwo kazdemu dziecku.

I ch o le ra, w tym durnym państwie musi dojśc do tragedii, zeby Tuskorząd odliberolizował niektóre obszary

~mariusz

Napisano: 22 sty 2014, 20:22

No cóż, na tym forum wielu wychowawców z KN przewidywało, że niektórzy stracą pracę i będą to pracownicy z KP z krótszym stażem (bo tak jest najtaniej). Jeżeli to jest \"z przyczyn niedotyczących pracownika\" to może chociaż jakaś odprawa się należy? Tak czy inaczej idź do sądu po sprostowanie podstawy wypowiedzenia.
~etatysta

Napisano: 22 sty 2014, 20:33

Piszcie , wypowiadajcie sie na ten temat, bo to nie bedzie pierwszy i jedyny przypadek, warto patrzec na sprawe szeroko, nie tylko cięc budzetowych i super okazji ich dokonania.
Nigdy nie uslyszałem w pracy: czy wy cos chcecie, czy wm cos potrzeba, mamy kase - jak ja wykorzystac. Tylko nie ma, brak pieniedzy, cieszmy sie ze pracujemy, ze nie trzeba nikogo zwalniac......
~mariusz

Napisano: 23 sty 2014, 0:21

~mariusz



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x