jeśli mają uregulowaną sytuację to lepiej jak dzieci trafiają od razu do rodziny adopcyjnej. Tu też jest istotna ilość dzieci, ale coraz częściej rodziny adoptują i 3 rodzeństwa
Hm dlaczego wystawiają negatywną opinię?
Powody są różne skarga niereformowalnych sąsiadów na rodzinę zastępczą, ścięcie się ze sędzią kiedyś tam na prywatnej rozprawie, różne poglądy z pracownikiem socjalnym - każdy powód dobry.
PCPR zawsze wystawia nega,ponieważ rządzi u nas w tej organizacji jak ją nazywamy \"czerwona Anna\"-Broniewskiego Łódź. Nienawidzi biologicznych rodzin,bo sama przeżyła odrzucenie. Jak głosi plotka męża miała tylko do reprodukcji. Generalnie chodzi jej o to,żeby rodziny \"puste\"-zastępcze,a najlepiej adopcyjne nie były same. Jak dostajemy pismo od niej,to każdemu włos się jeży jak kombinuje. Przyglądam się temu i coraz bardziej dziwi mnie to,że obnosi się bogactwem...,ale niewiele mogę zrobić. Władze są bierne a ten CPR podlega pod Diecezję Łódzką,gdzie ma solidne dojścia. Szok!
Wojtek jak będziesz faktycznie zdecydowany na znalezienie rodzin dla maluchów przybewających u Ciebie w placówce to możemy zgadać się na mailu i podeślę Ci kilka rodzin, może coś z tego wyjdzie
jeśli ktoś się decyduje na założenie RDD to chyba wie jaka to praca, a jeśli dyrektor RDD w obecności dziecka komentuje, że Ciebie nie wezmę, bo jesteś zero...to normalnie słabo mi
tak są dzieci w MOS i MOW, co ma zrobić dyrektor jak dostaje zdemoralizowanego nastolatka, który powinien być od razu w Mos- ie lub w Mow- ie. To sądy kierują do nas 4, 5, 7 latka z biednej rodziny i tego 15, 16,17 latka, który znęca się nad młodszymi
nie tak łatwo skierować dziecko do psychiatryka- nie robią tego wychowawcy ani dyrektor, tylko lekarz psychiatra!!!do MOW kieruje sąd i chyba też nie za to, że dziecko jest aniołem
nie pisz ale jaja bzdur
a mi w tym wszystkim najbardziej szkoda dzieci!nad tym co one i w jaki sposób przeżywają cała sytuację najpierw rodzinną,pozniej to co zgotują im inni dorosli,nad tym najbardziej sie powinniśmy skupić