pani Kasiu.. mam nadzieję, ze to tylko prowokacja do dyskusji.. dzieci umieszczone u nas nigdy nie usłyszały złego słowa na rodziców biologicznych, kontakt nie był nigdy utrudniany.. i nie zgodzę się, ze \"nikt nie zastąpi dziecku rodziców biologicznych\"
.. znam roczniaka który trafił do rz skatowany ( przez \"niezastąpionych\" rodziców biologicznych.. teraz ma cudowną rodzinę adopcyjną..
Pani Lucy.. ot tak.. lepiej żeby malutkie dzieci były umieszczane w placówkach ..
RZ są prawdziwym choć zastępczym domem dla wielu dzieci.. ( choć niestety i wyjątki - choć nie powinny się zdarzają..)