Witam serdecznie , ja miałam taki przypadek pojechałam z klientką do Sądu ( nie miałam wezwania) ale spytano mnie kim jestem i czy mam coś wspolnego z rodziną. Odpowiedziałam kim jestem i zostałam poproszona na rozprawę , nawet mogłam się wypowiedzieć
Pozdrawiam
.