sprawozdania - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 3    [ Posty: 23 ]

Napisano: 18 cze 2013, 15:11

czy w Waszych placówkach piszecie sprawozdania końcowe dot. co wam udało sie zrobić zgodnie z programem profilaktyczno - wych? i harmonogramem zajęć? podobnież to zalecenie pokontrolne, Panie chcą taką informację mieć czarno na bialym co dany wychowawca zrobił bądź nie przez cały rok
~raczek


Napisano: 18 cze 2013, 15:15

Ciekawa sprawa. U nas wszystko jest zawarte w bieżącej dokumentacji. Nie widzę potrzeby kolejnej bujnej twórczości.
~Marcin

Napisano: 18 cze 2013, 16:03

U nas 2 razy do roku piszemy sprawozdania.
~Marianna

Napisano: 18 cze 2013, 16:20

u nas co pól roku
~ewa

Napisano: 18 cze 2013, 17:32

u nas nic nie piszemy poza dokumentacją wymaganą rozporządzeniem
~Ewa

Napisano: 18 cze 2013, 17:34

Komu składacie te sprawozdania? U nas zawsze na stałych zespołach co 6 miesięcy wychowawca przedstawia całościową opinię na temat dziecka. Na jej podstawie podejmujemy decyzję co dalej z dzieckiem. Aby to zrobić w opinii wychowawca musi zawrzeć to co było założone w planie i co zostało zrealizowane. Nasz UW nigdy tego nie podważał.
~Marcin

Napisano: 18 cze 2013, 18:18

Zgadzam się z Marcinem. Weryfikacja planu zawsze wiąże się z ewaluacją dotychczasowych działań. Tak więc ktoś nie ma pojęcia albo o poprawnym konstruowaniu planu, jego realizacji i weryfikacji. Albo nie ma pojęcia co kontroluje i jak ma wyglądać prawidłowo prowadzona dokumentacja.
~etatysta

Napisano: 19 cze 2013, 11:31

do Marcina -zespół podejmuje decyzje co dalej z wychowankiem czy Ty?Bo u nas tak jak sobie dyrek zaplanuje po konsultacjach ze specjalistami tak musi być ,a my to tylko od czarnej roboty ...więc ZESPOŁ w naszej plac. to FIKCJA!!!!
~kp

Napisano: 19 cze 2013, 11:39

kp nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy moja decyzja - oczywiście jest ostateczna - jest inna od tego co ustalimy na zespole. Jeżeli tak miałoby być to w jakim celu ma funkcjonować placówka? Po co organizować zespoły dla sztuki? Nigdy nie podważyłem decyzji zespołu.
~Marcin

Napisano: 19 cze 2013, 12:49

niestety u nas tak jest ,dyrek uważa się za osobę wszechwiedzacą ze swoimi specjalistami -my przedstawiamy swoje sprawozdanie ,a potem on oficjalnie przedstawia zalecenia do dalszej pracy,jeśli wywiązuje się jakaś dyskusja to wychowawca jest zawsze na przegranej pozycji ,bo nie jest cyt.\'spolegliwy\';dyskusje nt.przyszłości wychownków odbywają się w jego gab. za zamkniętymi drzwiami ,tylko ze specjalistami PRZED ZESPOLAMI-i kto się postawi w takiej sytuacji?!
~kp



  
Strona 1 z 3    [ Posty: 23 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x