ok.ok ..no śmieję się

bo trudno się połapać kto jest kto ...
rozumiem , że Adamobójca to wcześniejszy podstawiony Adam
( wpisał swój tekst -nie wykasował nicka Adam

aj , aj wstyd trochę
A na poważnie . No myślę , że faktycznie może być ciężko - skoro socjalni z Łodzi- ten argument przedstawiają jako jeden z ważniejszych walcząc o podwyżki. Jestem nadal zdziwiona - ale wierzę..podziwiam
Ale jeśli Pana to nie dotyczy , czyli pan nie pracuje z takimi środowiskami - to pan nie powinien dostać podwyżki - tak uważam. Bo za co ?
Kwestię mojej pracy w środowisku jednak zostawmy .
Rozumiem - że to pestka !- pan podał przykłady- w profesjonalizm nie wątpię . Ja też znam z autopsji.
dla humoru tylko dopowiem- zapewne incydent ..
\" zgłoszona próba \"s\"- przyjeżdża pr. socjalny w środowisko
( nie wiem co się stało z pogotowiem) czas- prawie 15 .00- czyli koniec pracy ops. Pani x siedzi , płacze ..- a czas biegnie... Pracownik pyta/ naciska panią - i mówi
..ja idę ..tylko niech pani przyrzeknie - że jak wyjdę , to pani nic sobie nie zrobi ..
- nie zrobię ( mówi pani x )
- dobra . Ale obiecuje pani...