telefony - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 22 ]

Napisano: 24 paź 2013, 18:25

Zawiasów? Wiele macie dzieci z zawiasami?
~????


Napisano: 24 paź 2013, 18:41

Marianno ale placówka socjalizacyjna to nie resocjalizacyjna (chociaż czasem patrząc na dobór wychowanków to można odnieść wrażenie, że różnica jest niewielka albo nawet żadna). Placówka op-wych ma socjalizować poprzez integrację z \"normalnym\" środowiskiem, a nie ograniczać kontakt ze światem zewnętrznym. Podobno po to zniszczono sieć dużych placówek o ugruntowanej praktyce.
Najchętniej niektórzy zabraliby telefony i zabronili wychodzić z placówki (vide wątek o samowolnym opuszczeniu placówki). Jednocześnie oferując w zamian: sprzątanie, mycie się, gotowanie i rozmowy o ... (wcześniej też nie mogą wyjść bo nauka i odrabianie lekcji ;). Same obowiązki, a w czasie wolnym od obowiązków najlepiej jak siedzi w pokoju lub przed telewizorem ;). Dzieci z placówek nie mają przyjaciół i znajomych poza placówką, bo nie mają kiedy się z nimi spotkać. Siedzą \"u siebie\" i demoralizują się od tych co mają nadzór kuratora i zawiasy za kradzież z włamaniem. Im mniejsza placówka tym gorzej, bo oferta organizowanych zajęć i baza materialna placówki gorsza, więc nie zawsze jest nawet gdzie w piłkę zagrać (nie mówiąc już o odpowiedniej liczbie zawodników, żeby zagrać mecz).
~etatysta

Napisano: 24 paź 2013, 19:15

Założę się że te dzieciaki co kradną to maja po 3 telefony i jeden (stary złom ) wam oddają na noc :))
~e

Napisano: 25 paź 2013, 11:44

Więc jeśli znów ukradnie to go nie puszczaj na dyskotekę ale daj mu mozliwość rehabilitacji i odzyskania Twojego zaufania. Jeśli Ty Wando tak się boisz o wychowanków którzy znajdują się poza placówką to wychodź z nimi a nie skazuj ich na areszt domowy. My właśnie szykujemy się na koncert młodzieżowego piosenkarza idziemy całą paczką. A Wy możecie poukładać puzzle, pograć w kółko i krzyżyk zrobić kakao, poukładać sobie puzzle.....
~kapek

Napisano: 25 paź 2013, 12:05

całość zależy i od wychowanków i od wychowawców oraz dyr!ja w grupie mam 2dzieci z tel i im ich nie zabieramy bo sami max o 23spią:)sa to gimnazjaliści.na innych grupach wychowawcy praktykuja zabieranie tel o 21.na wyjscia typu koncerty,dyskoteki nie ma zgody odgórnej
~ola

Napisano: 26 paź 2013, 3:00

do kapka
Ja aż tak nie boję się o wychowanków, nasze dzieciaki lubią spędzać po prostu czas z nami. Jeżeli chodzi o dyskoteki to nieststy mieliśmy przykry przypadek kiedy to waśnie na dyskotece pobili wychowanka lat 17 i mieliśmy ogromne problemy w związku z tym. Pierwsze pytanie jakie padło to : jakim prawem puściliśmy niepełnoletniego wychowanka na dyskotekę. Teraz wolimy dmuchać na zimne
~Wanda

Napisano: 26 paź 2013, 16:04

Nie mam przekonania do puszczania dzieciaków w placówce na dyskoteki. U nas się tego nie praktykuje.

W czasie wolnym mogą umawiać się z przyjaciółmi zarówno na zewnątrz placówki, jak i mogą przychodzić do ddz z przyjaciółmi. Nie zauważyłam u nas z tym problemu. Zdarzają się też przypadki, gdzie puszczamy wychowanków do domu przyjaciół na nockę. Oczywiście wcześniej ustalając to z rodzicami.

Na koncerty chodzimy grupą zorganizowaną, podobnie jak do kina, teatru, na basen, park linowy czy na wystawę. Grupa zorganizowana to od 2 do 20 dzieciaków plus wychowawca. I zdarzają się sytuacje, że własnie przyjaciele naszych dzieciaków do nas dołączają na takich wyjściach.

Aktualnie telefonów nie zabieramy na noc, ale był taki okres, że były problemy i zabieraliśmy na noc.

Etatysto nie porównuj dzieciaków z ddz do naszych dzieciaków. Dla dzieciaków z ddz często regularne posiłki i regularne chodzenie do szkoły to już przejaw bycia w \"normalnym środowisku\". Tzw. \"normalność\" należny dawkować ostrożnie i stopniowo bo łatwo zburzyć to co się mozolnie buduje.
~Marianna

Napisano: 26 paź 2013, 21:13

Zgadza się,trudno więzić 18-latka i starszego.To zależy od zaufania i znajomości wychowanka.
~anna

Napisano: 26 paź 2013, 21:48

Rozumiem Wando, że jest jakieś prawo , które zabrania niepełnoletnim uczestniczyć w dyskotekach. Pytanie padło ze strony policji czy nadzoru? Zresztą w sumie nieważne bo skoro Wasi wychowankowie wolą spędzać czas z wychowawcami to szacun. Moim zdaniem to nie jest całkiem normalne gdyż nastolatkowie potrzebują innej miłości, przyjaźni, swojej grupy rówieśniczej i innych rozrywek oprócz oferowanych mu przez dorosłych nawet tych którzy są mu bliscy ale każda placówka czy tez każdy wychowawca ma swoje wypracowane sposoby na uniknięcie kłopotów.
~kapek

Napisano: 28 paź 2013, 11:23

ale kłopoty w placówkach to norma
~wojtek



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 22 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x