Napisano: 10 gru 2014, 16:13
a nie dać szansę może nie rozłoży rąk? Może jakaś eksperymentalna terapia zadziała? Jak nie teraz to za jakiś czas?
A ty od razu z nożem do klienta....
A krwi nie odda...
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare