ja jestem koordynatorem zatrudnionym w pcpr i właśnie ostatnio przysłał nam sąd prośbę o opinię o kandydacie na rodzinę zastępczą (babcia) i mam w tym tygodniu jechać tam do domu, żeby sprawdzić co i jak... stworzę sobie druk i pozbieram najważniejsze informacje a potem organizator napisze do sądu
jola- przeczytaj sobie zadania koordynatora bardzo uważnie, myślę , że to pomyłka. Koordynator daje opinię , ale rodziny już powstałej, ponieważ dopiero przejmuje rodzinę pod opiekę, a najpierw musi przecież powstać , prawda?
tak,a le fizycznie nie ma kto tam jechać... wiem, że to nie jest w zadaniach koordynatora... ale w zespole ds. pieczy są tylko dwie osoby i to na mnie padło, żeby jechać i sprawdzić co i jak...