Tymczasem w MPiPS - Świadczenia rodzinne

[ludek]

Korwin mnie z tego wyleczył...

[de Charette]

widzisz i tacy są lewicowcy. Szacunek i tolerancja tylko dla podobnych

[ludek]

"By oszczędzić ludzkości kolejnych konwulsji, musimy jasno i stanowczo powiedzieć naszym kobietom, starcom i dzieciom: My tu rządzimy! Żadnych eksperymentów! Żadnego „współdecydowania” w rodzinie! "

Szacunek w wydaniu prawicowców liberałów.

[west]

Jak oddasz babie całe pole, to parę rzeczy tracisz. Nie pojedziesz sobie na ryby, nie pójdziesz z kumplami na piwo, nie kupisz sobie motocykla, nie poświęcisz anie minuty na swoje hobby, czy dodatkowe zajęcia - dla baby będą to tylko głupoty i strata czasu.

Za to będziesz musiał całkowicie zajmować się dzieckiem i domem- jak baba. Pranie, sprzątanie, gotowanie i wieczny brak czasu - bo baby tak go organizują, że go zawsze brakuje.

Tak więc dla zdrowego faceta jest najlepiej, gdy jak najmniej przebywa w domu. Po pół roku odsiadki w domu tak Ci zacznie krakać, że się spakujesz i pójdziesz tam, gdzie jest trochę ciszej.

[ludek]

Znam prostszy sposób na takie problemy: nie żenić się.

[heiland]

Rurkowce...
Wszędzie rurkowce...

[ludek]

https://korwin-meme.tumblr.com/post/4738 ... horyzoncie

[west]

Znam prostszy sposób na takie problemy: nie żenić się.

Najprościej. Można również nie pić całe życie i nie palić. Samochodem też można nie jeździć i nie zatruwać środowiska. Można przemieszczać się pieszo albo rowerem. Można zacząć też medytować co dzień po 4 godziny. Wejdzie się wtedy na wyższe poziomy świadomości. Mój kolega z liceum tak ma. Po polsku już ciężko się z nim dogadać.

[ludek]

A czy kolega narzeka, że mu baba kracze?

[west]

A czy kolega narzeka, że mu baba kracze?

Nie narzeka. Jest szczęśliwy, że nie dał się w pole wyprowadzić, bo wszystkie na jego kasę leciały i wszystkie chciały go wykorzystać.