tzw \"urlop mieszkańca DPS\"

[~gosc]

Pracownicy socjalni!!!! przede wszystkim mieszkaniec dps jest wolnym człowiekiem, jeżeli chce wyjechac z dps do rodziny, na wczasy czy gdziekolwiek to może. JEDYNE OBWAROWANIA TO zapewnienie opieki przez rodzinę, znajomych, czy ma na wyjazd pieniadze mieszkaniec, jego stan zdrowia. Te same obwarowania jak dla kazdego.I to wszystko. Mieszkaniec dps nie przebywa w zakładzie karnym.
W ustawie nie ma takiego pojecia jak urlop mieszkańca dps, jest jedynie \" nieobecność\". W zwiazku z tym, że pobyt jest odpłatny to w art. 63. pisze, że za okres nieobecności mieszkańca do 21 dni w roku, przysługuje mu zwrot kosztów. Jest to kazda nieobecność wyjazd, wczasy, szpital. Te 21 dni może być rozbite na cały rok. A wyjeżdżać może sobie na ile chce, z tym że za dni nieobecności powyżej 21 odpłatność za pobyt jest cała.

[~marta]

A kto twierdzi inaczej? Po co te pouczenia?

[~A.]

A jednak te pouczenia są bardzo potrzebne gdyż okazuje się, że są wśród pracowników socjalnych i kierownictwa Domów Pomocy Społecznej tacy, którzy twierdzą inaczej.
Osobiście, jako osoba z rodziny mieszkanki DPS umieszczonej postanowieniem sądu bez jej zgody, lecz nie ubezwłasnowolnionej właśnie walczę o to, żeby kadra jedego z DPS to zrozumiała, czy chociaż przyjęła do wiadomości.
Póki co okazuje się, że wola urlopu obu stron - samej zainteresowanej i rodziny u której miałaby przebywać podczas urlopu jest niewystarczająca.

Nie wiem kim jest osoba, która napisała tego posta, ale osobiście bardzo jej dziękuje za przypomnienie o tym i poruszenie tego tematu.

[~jan]

Tu wszyscy wiedzą, że chodzi o skrót myślowy.
Jeśli ktoś przedstawi zgrabny neologizm na określenie tego zjawiska i to słowo się przyjmie w środowisku, to będziemy się nim posługiwać.
Póki co mieszkancy wyjeżdżają do szpitala, na turnusy rehabilitacyjne i na urlop.
Nie ma ograniczenia jak długo. jest tylko zapis, że w każdym roku za pobyt poza domem w sumie, niezależnie czy to w szpitalu, czy na urlopie, czyli u rodziny lub znajomych, dom zwraca mieszkańcowi z jego 70% za 21 dni w roku.
Natomiast gmina płaci za cały miesiąc bez potrącania. Tak samo dzieje się z osobami przyjętymi przed 2004 rokiem. Tam też wpływa całość dotacji do kasy domu.
Niezależnie od tego, rodzina, która wnosi do gminy dopłaty, jeżeli mieszkaniec u nich przebywa, to za te dni, jednak nie więcej niz za 21 dni w roku, jest zwolniona z tych dopłat.
Jeżeli mieszkaniec przebywa w szpitalu lub u znajomych, rodzina dopłaca za cały miesiąc.
pozdrawiam.

[~A.]

A to proszę wybaczyć, odczytałam posta niejako \"zgodnie ze swoją potrzebą\", tzn. zainteresował mnie tylko fragment kończący się słowami \"mieszkaniec dps nie przebywa w zakładzie karnym\", gdyż reszta nie jest dla mnie istotna, a pierwsza część pokrywa się z tym co aktualnie chciałabym, aby niektórzy zrozumieli ...

[~miki]

a co jest w przypadku jak jak rodzina \"syn\" pokrywa całą odpłatnośc np. 2000 daje mieszkanaka i 1000 syn za pośrednictwem opsu, matka poszła na urlop do syna ona za te dni nie płaci swojej części ale DPS wystawia OPS fakturę za te dni, a syn nie zgadza się wpłacić nam tej kwoty a zobowiązał się na umowie do pokrywania w 100% odpłatności

[~krysia]

mam proś jak obliczyc odplatność dziecka za pobyt rodzica w DPS

CAŁKOWITY KOSZT W DPS WYNOSI -2.800
EMERYTURA RODZICA 1.700
ZAROBEK DZIECKA(NETTO) 2.500 (prowadzi samodzielne gosp.)

[~krysia]

mam proś jak obliczyc odplatność dziecka za pobyt rodzica w DPS

CAŁKOWITY KOSZT W DPS WYNOSI -2.800
EMERYTURA RODZICA 1.700
ZAROBEK DZIECKA(NETTO) 2.500 (prowadzi samodzielne gosp.)

[~ala]

Syn powinien zapłacić a OPS potem zwrócić mu pieniądze za te dni które matka u niego przebywała. Przeczytaj ustawę. Jeżeli syn dopłaca należy mu się zwrot skoro wziął matkę na urlop.