SZKOLENIA

[west]

a myślicie że w innej pracy jest inaczej???

Jest inaczej. Jak masz przerypany zakres obowiązków, to szukasz czegoś lżejszego, a nie jesteś niewolnikiem i pośmiewiskiem załogi, bo każdy za samo podpierdalanie dostanie premię, a ty najwyżej dodatkowy etat. Od nowego roku za pilnowanie drzwi, czy parkingu będą płacić 2500 zł.

Finansowo doszedłem do kresu możliwości. Dalej będzie tylko poszerzanie zakresu obowiązków. Niech się wszyscy udławią tymi 12000-13000 zł co im co miesiąc zbywa.

[6i9]

byłeś u przełożonego w sprawie podwyżki?

[6i9]

,,tymi 12000-13000 zł co im co miesiąc zbywa." za duzo zer west chyba

[west]

Mój bezpośredni przełożony ma tyle co ja (może dodatek funkcyjny mu zaważa i te 200-300 więcej) i ma tyle do powiedzenia co Żyd za okupacji. W pomocy społecznej ludzie nie pracują, tylko się obijają i doją kasę-tyle usłyszałem od gościa co kasą dzieli. Nie chce od nich już żadnych pieniędzy, nie chcę na nich patrzeć. Niech się udławią i szukają nowego wielbłąda. 7-8 lat temu mnie zatrzymali i to był mój błąd. Potem żona dzieci-wiadomo, że można mieszać z błotem bo nigdzie nie ucieknie. A tu zonk.

[west]

,,tymi 12000-13000 zł co im co miesiąc zbywa." za duzo zer west chyba

Nie za dużo. Na obsługę wszystkiego był jeden człowiek i przeszło 15 000 co miesiąc+wpłaty komornicze.

[kawa i ciasto]

west, zwolniłeś się już czy lada dzień to nastąpi?
Ja mam codziennie odruch wymiotny
Tu nie chodzi o dużo, mnie wystarczyłaby tylko podwyżka. Zrównanie z innymi, którzy mają czas na picie kawy, mają czas na ploteczki i malowanie paznokci. Nie chcę wiele, chcę tylko równego traktowania.

[west]

west, zwolniłeś się już czy lada dzień to nastąpi?
Ja mam codziennie odruch wymiotny
Tu nie chodzi o dużo, mnie wystarczyłaby tylko podwyżka. Zrównanie z innymi, którzy mają czas na picie kawy, mają czas na ploteczki i malowanie paznokci. Nie chcę wiele, chcę tylko równego traktowania.

Złożyłem papier i dalej pracuję do urlopu. Wreszcie i ja załapię się na 500+ i na rodzinne. Muszę z rok odpocząć, bo mam psychikę zrytą. U kuzynostwa przy pracy fizycznej się ulokuję na jakiś czas.

[west]

Gdybym miał pod ręką pomoc przy 500+ i gdyby nie było ciśnienia i pracy na akord, to dalej bym tu gnuśniał. Ale dobrze się stało. Wszystkie fizyczne i psychiczne dolegliwości ustąpiły jak ręką odjął.

[west]

Ale nie podburzam, po przecież "nie ma lepszej pracy niż w budżetówce". Kobietom taka praca może odpowiadać.

[kawa i ciasto]

Bardzo dobra decyzja.
Zobaczysz, że facet spokojnie może pracować za godziwe pieniądze.
Ja mam opcję - uciekać na macierzyński. Ale czy to jest rozwiązanie? Na razie czekam, szukam, intensywnie szukam. Niestety minusy już dawno przeważyły plusy. Walczyłam ale poddałam się.