do \"zła\",może i pier... ale to przerabiam.Wszyscy z kn chcą mieć urlopy najchętniej w całości i w tym samym czasie.A sprupóbuj ich ruszyć,to wielki szum i łaska jak się zmienia.I tak od 15 lat.Tak się składa,że dostają b.dużo ponadwymiarowych (zgodnie z prawnymi możliwościami) ale o tym szybko zapominają i za rok ta sama polka.
do \"zła\",może i pier... ale to przerabiam.Wszyscy z kn chcą mieć urlopy najchętniej w całości i w tym samym czasie.A sprupóbuj ich ruszyć,to wielki szum i łaska jak się zmienia.I tak od 15 lat.Tak się składa,że dostają b.dużo ponadwymiarowych (zgodnie z prawnymi możliwościami) ale o tym szybko zapominają i za rok ta sama polka.
Biedna Hanko Biedna Agato! Jak Wy nienawidzicie tych z KN. Wasze życie jest zatrute jadem, który niestety odbiera Wam rozum.Żeby takie bzdury wypisywać!? Wychowawcy z KN prawie w ogóle nie chorują!!! Z prostej przyczyny:zbyt dużo tracą finansowo na zwolnieniu. Pracownicy z KP chorują notorycznie, właściwie to raczej i potomstwo. W naszej placówce to prawdziwa plaga. Czasem ma to dobra strony gdyż można dorobić na zastępstwach ale częściej przesuwa się innych po planie.Ja pracuję 18 lat w DD i byłem raz na zwolnieniu( 13 dni ciągiem z czego 12 w szpitalu). Jak czytam jak to niestety jest z \"tymi\" zatrudnionymi na KN to już wiem o czym pisała min.Fedak do wiceprezesa ZNP(,że z powodu różnicy w zasadach zatrudnieniu są konflikty w placówkach). W Waszym wydaniu to nie są konflikty tylko nienawiść w postaci czystej. Dziękuję Ci Boże ,że w moim DD kodeksowe(same dziewczyny) są jeszcze nie zatrute tym jadem. Pozdrawiam wszystkich normalnych wychowawców.
Leonie nie zamierzam z tobą dyskutować bo i tak będziesz bronił kartowych i nie dopuszczasz,że inni mają inne doświadczenia niż ty. Tyle na ten temat i proszę abyś nikogo nie obrażał bo nikt nie dał Ci takiego prawa.
Mocne słowa.Szkoda że nie chcesz podyskutować, bo myślałem,że portal służy wymianie poglądów i doświadczeń i pewnie wiele byś mogła się ode mnie dowiedzieć o mojej pracy,pomysłach na wychowanie dzieci, ale szanuję Twoją decyzję. Jedno musimy sobie wyjaśnić: to Ty obrażasz. Cytuję Twój wpis:\"Ot.jak to z zatrudnionymi na KN.Z kodeksowymi nie ma takich problemów\" Czy Ty masz prawo tak pisać? To jest to Twoje \"inne doświadczenie\"? Ja tu widzę stwierdzenie faktu, uogólnienie. Czy to portal służący wymianie pogladów i doświadczeń,dzieleniu się wiedzą czy raczej będziemy sobie pisać jacy to z KN czy z KP są tacy czy owacy.Jestem zatrudniony na KN i mam prawo czuć się obrażony taką wypowiedzią. (Oczywiście nie obrażam się bo wydaje mi się to strasznie infantylne). Pozdrawiam
Leonie,właśnie zaczęłam swój krótki urlop.Nie wątpie,że mogłabym sie dowiedziec o Twojej pracy wiele (pewnie Ty o mojej wiecej,bo mam duzo dłuższy staż pracy).Uwierz,że tego co napisałam nie wyssałam z palca,daleko mi do obrażania ludzi ale Tobie moj drogi proponuję dokładnie przeczytać co napisałeś 20 lipca.Nie jestem ani biedna(pojęłam aluzję) ani nie znam uczucia nienawiści i wyobraź sobie nie wylądowałam w psychiatryku z powodu odebrania mi rozumu jak piszesz w swoim tekście.Kończę,pora pakować walizki bo urlopu mało mimo wielu,wielu lat pracy.
Tak tak, dłuższy staż i pracujesz na kodeksie? Chyba sama się zrzekłaś karty. Czytam i czytam...Czy ja pisałem o jakimś psychiatryku?! Ale skoro faktycznie masz dłuższy stać w DD i zrzekłaś się karty to ten psychiatryk nie jest wcale głupim pomysłem.No tak ale zapomniałem,że Wy z KP( a może tylko Ty i AgataS?) nie bierzecie zwolnień ( tylko z karcianymi są takie problemy)a pobyt w szpitalu by się z tym wiązał. Hm....Mam!!! Możesz się leczyć w trakcie urlopu!!! Pogoda i tak jest do bani i nie musisz się zniżać do poziomu tych z KN i brać zwolnienie. Mimo dużej różnicy zdań życzę miłego urlopu. Pozdrawiam
Moi drodzy Państwo! Ten portal ma służyć wymianie doświadczeń i powinien być pomocą. A co my tu piszemy??? Aż trudno mi uwierzyć, że piszą to pedagodzy, wychowawcy młodego pokolenia.... czego my nauczymy młodzież i dzieci skoro nas dorosłych nie stać na kulturalne traktowanie się. Życzę udanych urlopów i refleksji w jakim kierunku zmierzamy..... pozdrawiam