Taaa... tak jakby dzieci w domach dziecka nie miały rodziców do których jeżdżą, którzy do nich przyjeżdżają... Dlaczego mają tylko one dostać wyprawkę? To jakaś forma odszkodowania za pobyt w placówce? Pewnie tak bo nalicza się ją w zależności od długości pobytu a nie potrzeb.