WAPLEWO - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 9    [ Posty: 84 ]

Napisano: 12 wrz 2012, 15:29

moja placówka nie ma na to p[pieniędzy oczywiście...
~Martuśka


Napisano: 12 wrz 2012, 23:49

Moja placówka też kasy nie ma na ten wyjazd. Ale mam pytanie do tych co jadą i będą uczestniczyć w konferencji chodzi mi oczywiście o przedstawicieli placówek opiekuńczo - wychowawczych - czy mają jakieś ogólne założenia do omówienia względem funkcjonowania POW.
~Zet

Napisano: 20 wrz 2012, 12:57

etatysta jedziesz do Waplewa?
~Fasolka

Napisano: 20 wrz 2012, 14:24

Nie. Szkoda mi czasu i pieniędzy (mi placówka nie zwróci), chociaż wystąpienia prof. M. Andrzejewskiego chętnie bym posłuchał, ale płacić za to 500 zł, to przesada ;)

Nie chcę szerzyć defetyzmu, ale nie spodziewam się po tej konferencji jakiś dramatycznych zmian w podejściu do problemu sieroctwa społecznego w Polsce, bowiem tematyka konferencji dotyczy \"prawa dziecka do własnej rodziny\". Wiadomo co powie nowy Minister (jest nowy, jest lekarzem i o problemach placówek raczej wie niewiele). Wiadomo co powie Pani M. Kochan (jest posłem, nauczycielem muzyki i tworzyła ustawę). Wiadomo też co powie Pani Naczelnik Wydziału Opieki nad Dzieckiem i Rodziną, Departamentu Polityki Rodzinnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (jest....??? - Naczelnikiem! ;) Wiadomo też co powie pan T. Polkowski (przedstawiać nie trzeba). Reszta prelegentów to najprawdopodobniej pracownicy i współpracownicy TND. Na rzetelną dyskusję nawet w kuluarach raczej w takim składzie trudno liczyć. Ale Marcinowi oraz innym jadącym kibicuję i życzę powodzenia.
Pozdrawiam
~etatysta

Napisano: 20 wrz 2012, 15:22

Jak Wam powiam co powiedziałem jak powrócimy. Walczymy
~Marcin

Napisano: 20 wrz 2012, 16:57

Powalczymy, ale niestety przykre to, że śmierć dwojga dzieci w Pucku, może być pewnym istotnym przyczynkiem do wprowadzania koniecznych zmian w obowiązującej ustawie.
Tylko czemu, jasna cho......a, najczęściej czyjś wypadek lub śmierć dopiero powoduje, że coś co było wcześniej niemożliwe staje się nagle możliwe ???
W Waplewie, postaramy się skrzyknąć reprezentację placówek op - wych z różnych części kraju, aby dotrzeć do MPiPS, posłów i mediów w celu zainicjowania zmian, które nasze środowisko uważa za konieczne i które nas dotyczą.
Pozdr.
~Wojtek

Napisano: 20 wrz 2012, 19:57

\"Nasze środowisko\"? Nie istnieje coś takiego jak środowisko pracowników placówek op-wych. Każdy ciągnie w swoją stronę dyrektorzy, pracownicy na kp i pracownicy na kn. Każdy ma inne priorytety. Różnimy się nie tylko stanowiskami, sposobem zatrudnienia ale również organizacją pracy. Rozwiązania pozytywne dla jednych placówek mogą być zagrożeniem dla innych. Egoizm u wszystkich bierze górę (każdy walczy o swoje miejsce pracy). Dyrektorzy wybierani przez samorządy przestali być reprezentantami \"naszego środowiska\". Jedynym reprezentantem i głosem na zewnątrz \"naszego środowiska\" (z braku innych) jest T. Polkowski i TND i tylko z nim się rozmawia. Tylko on był w stanie zorganizować konferencję, na którą przyjadą przedstawiciele Ministerstwa a Waplewo i TND nadal będzie synonimem źródła jedynie słusznych idei.
~etatysta

Napisano: 20 wrz 2012, 22:17

Aj jakim defetyzmem powiało. Etatysto trochę wiary w ludzi. Nie jest łatwo, nikt nie mówił, że prosta sprawa przed nami. Nie każdy dyrektor to człowiek starosty lub prezydenta. Znam dyrektorów takich z krwi i kości, którzy przeszli całą drogę zawodową od wychowawcy po szefa. Znam też pajacyków z układu. Tak już jest nie tylko u nas. W szkołach podobnie, w kosciele też trzeba wierzyć, że jednak coś dobrego jest w nas i potrafimy to wykorzystać. Jakbym nie wiedział, że w Waplewie niczego nie da się załatwić to bym tam nie jachał. Możemy wszycy połozyć uszy po sobie i czekać aż nas równo zaorają. Ja nie zamierzam się poddawać. Pozdrawiam Cię Etatysto i trzymaj kciuki za nas.
~Marcin

Napisano: 21 wrz 2012, 2:11

Etatysto ;) będę się \"upierał\", że istnieje \"nasze środowisko\" - tylko nie jest jeszcze wystarczająco organizacyjnie zdeterminowane (tak sobie to wymyśliłem ;))
Pisałem kiedyś, że z Tomka P. można brać przykład skutecznego dążenia do wytyczonego celu.
A propos, żeby ktoś przyjechał z MPiPS na konferencję to ktoś ją musi zorganizować - jeśli my się zorganizujemy to wtedy też zorganizujemy np. konferencję, na którą zaprosimy ludzi z MPiPS, posłów, media, itp.
On (Tom P.) może a my to \"od macochy\" ;)
Dlatego jak mówi Marcin i wiele łebskich ludzi, nie odpuszczamy, tylko przecieramy szlak.
Nie kręćmy nosami, tylko wspierajmy się wzajemnie.
Damy znać po Waplewie.
Pozdr.
~Wojtek

Napisano: 21 wrz 2012, 2:14

Sorki, \"zjadłem\" znak zapytania po \"macochy\" ;)
Zasypiam nad klawiaturą ha ha
Pozdr.
~Wojtek



  
Strona 2 z 9    [ Posty: 84 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x