heniu
Chciałabym coś wyjaśnić, bo nie lubię od nieporozumień zaczynać rozmowy. Ta głupota i nietolerancja, której tak nie lubię... to chodziło o inne maski, nie o maskę ~henia
Skoro już się znaleźliśmy, po takim wysiłku warto odpocząć Niech Ci proszeczki dobrze służą, a kompik zasłużenie wystygnie. Przyjdź jutro na ławeczkę, obejrzymy z bliska maski
no cóż nawet nasze nicki to maski - to co pisałem wczoraj o różnych maskach zakładanych stosownie do sytuacji - to jest moja obserwacja z życia wzięta. wystarczy popatrzeć dookoła. poczytać wpisy trochę podkręcić - a maska ~henia jest ok. tę maskę polubiłem. i proszeczki ale trzeba z nimi uważać. czasami robia psikusy jak ta lala.