Pod Sejmem protestujący potrzebują wody pitnej, a także zwracają się z prośbą o wypożyczenie dużego namiotu pawilonu dla koczujących tam osób niepełnosprawnych, gdyż warunki atmosferyczne w nocy były niesprzyjające i kolejna noc może okazać się bardzo trudna. Apelują również do wszystkich o przybywanie pod Sejm i solidaryzowanie się z opiekunami osób niepełnosprawnych. Państwo, które nie dba o najsłabszych swoich obywateli jest państwem zdegenerowanym i w żadnym wypadku nie wolno pozwolić rządzącym na lekceważenie postulatów opiekunów osób niepełnosprawnych. Jeśli oni przegrają, to przegrają wszyscy – niepełnosprawni, chorzy, emeryci, renciści, bezrobotni, bezdomni, ludzie zatrudnieni na umowach śmieciowych, ludzie najmniej zarabiający, matki samotnie wychowujące dzieci itd. ponieważ rządzący otrzymają wyraźny sygnał, że bezkarnie można poniewierać najsłabszych. Przybywajcie zatem pod Sejm i dołączajcie do protestujących. Tylko razem możemy coś osiągnąć! …
Pewie się przydała na wysmarowanie więc jak nie masz nic do roboty Elmer co zresztą widać to skakaj pod sejm zamiast wpiep....się w tematy które cię nie dotyczą a mówicie że tacy zapracowani jesteście urzędnicy. Oj tego wcale nie widać... żenada
A mi się wydaje
\"że większą żenadą jest żądanie kasy od podatnika\"
za wypisywanie tutaj bzdur, zamiast zająć się swoją pracą, chyba że to jest Twoja praca.
obserwator, tez bylam matka samotnie wychowujace 2 dzieci i nieczego od panstwa nie dostalam, ( nawet zasilku rodzinnego )radzilam sobie sama, nie wiem czemu z moich podatkow utrzymywac samotne matki, bezdomnych ...., ktorzy sa na wlasne zyczenie, samotna a co chwila rodzi, sztucznie podnosi wyz demograficznie bo z ich dzieci to i tak nic nie bedzie, na zus nie beda placic, wiec po co wogole wymieniasz niektore grupy spoleczne
Elmer ale z Ciebie cynik, przecież taki nie jesteś, jeszcze trochę a wpadniesz na pomysł zakładania leprozorium dla trędowatych,
,,spełnianie swojego obowiązku względem rodzica\'\' tak zgadzam się i taki obowiązek spełniają ale nie mogą podjąć pracę, sami nie mogą chorować, obowiązkiem państwa jest pomoc, oczywiście problemem jest, że samo rozdawnictwo zasiłkowe nie jest rozwiązaniem, kasa nie zawsze trafia tam gdzie jest potrzebna pomoc, ale to już kwestia polityki socjalnej a właściwie jej brak w Polsce