Czyli uważasz, że w porządku byłoby wypłacanie DM osobie, która co miesiąc wyprowadzałaby się z lokalu i składałaby wniosek na kolejny? Po 5 miesiącach miałaby np. 4 dodatki mieszkaniowe, każdy na inny lokal, a zarządcy mieliby już kolejnych lokatorów a dostawaliby kasę za poprzednich. Toż to rozpusta ...Ani2017 pisze:Moim zdaniem „wyprowadzka” nie jest warunkiem wystarczającym
W ustawie jest wyraźnie napisane , że dodatek przysługuje na podstawie tytułu prawnego i dla osób , które mieszkają w danym lokalu. Skoro wyprowadził sie i np. zarzadca dał wypowiedzenie umowy, to uważasz, że człowiek spełnia wymogi do dalszego otrzymywania DM?PCW pisze: Nie zauważacie istotnego problemu natury prawnej: na jakiej podstawie zatrzymano dodatek? Raczej bezprawnie - i to by wystarczyło.
Nie mówimy tu o zmianie pobytu na szpital, tylko o wyprowadzeniu się z lokalu. Logicznie , ze na czas pobytu w szpitalu DM przysługuje. nie zmieniaj tematuPCW pisze: Cóż znaczy „zmiana miejsce zamieszkania”? Jeśli ktoś zmienia miejsce na szpital, zakład karny, internat czy tp. to jakoś nie wykluczamy dodatku.
Wielu ludziom są świadczenia potrzebne, ale się nie kwalifikują. Tez jest mi potrzebne 500+, ale się nie kwalifikuję. też dałbys mi to świadczenie, bo jest potrzebne?PCW pisze:Tak więc dodatek tu był nadal potrzebny.
A na jakiej podstawie ma płynąć dalej, skoro człowiek nie ma tytułu prawnego do lokalu i nie mieszka w nim.PCW pisze:Nie zauważacie istotnego problemu natury prawnej: na jakiej podstawie zatrzymano dodatek? Raczej bezprawnie - i to by wystarczyło.