wyprowadzka, dodatek uchylony, co dalej?? - Dodatki mieszkaniowe

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 13 ]

Napisano: 22 sie 2017, 9:18

Dodatek mieszkaniowy został przyznany na 6 miesiecy. 30 czerwca przyszedl Pan i zlozyl oświadczenie ze z dniem 1 lipca zmienia miejsce zamieszkania. Dodatek uchyliłam. Po 10 lipca zjawia sie wlasciciel z wypowiedzeniem umowy najmu ktore jest do 31 lipca? Co teraz???? Nie mam pojecia co zrobic?? Wypłacic dodatek za lipiec?? Co z ta decyzja co uchyliłam??
Ani2017
Praktykant
Posty: 3
Od: 22 sie 2017, 9:03
Zajmuję się: KDR


Napisano: 22 sie 2017, 10:26

Masz oświadczenie, że z dniem 1 lipca nie będzie mieszkał, więc moim zdaniem nic nie zrobisz. Wypowiedzenie do 31.07 ale nie oznacza to, że on tam mieszkał do tego czasu, może po prostu miał czas na to, żeby się spakować i do końca przenieść w nowe miejsce?
Klara27
Starszy referent
Posty: 853
Od: 12 paź 2016, 13:25
Zajmuję się: DM/DE/Stypendia szkolne

Napisano: 22 sie 2017, 11:08

Ale własciciel przyszedl z pretensjami dlaczego on ma byc miesiąc w plecy z dodatkiem?! Sama nie wiem co mam robic?! Ale znowu przyszedl Pan z zona i znowu napisal mi oświadczenie ze z dniem 1 lipca wyprowadzil sie i nie mieszkal ze nawet wlasciciel kazał mu sie "wynosic".
Ani2017
Praktykant
Posty: 3
Od: 22 sie 2017, 9:03
Zajmuję się: KDR

Napisano: 22 sie 2017, 20:43

No wreszcie... Wreszcie mamy świetny przykład jak nie należy robić. Na forum od dawna pokutuje pogląd, raczej mylny, że wystarczy „wyprowadzić się”, a już dodatek zostaje zabrany, zaś uzasadnienie jakieś się dorabia, bo tak trzeba. Ja uparcie staram się polemizować z takim poglądem. Moim zdaniem „wyprowadzka” nie jest warunkiem wystarczającym, a chodzi o to na ile właściciel czy zarządca mogą liczyć na pokrycie kosztów od naszego wnioskodawcy. Póki tytuł prawny trwa, to mają prawo oczekiwać, zarówno od wnioskodawcy, jak i z dodatku.

Przy okazji proponuję zastanowić się nad pojęciem „wyprowadzki” i pojęciami związanymi, takimi jak zabranie rzeczy (wszystkich?), zwolnienie lokalu, opróżnienie, przekazanie, oddanie kluczy, spisanie protokołu, doprowadzenie do właściwego stanu, uregulowanie opłat, nieobecność, wyjazd, porzucenie...
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 22 sie 2017, 20:56

Następna sprawa to owo uchylenie dodatku. Moim zdaniem to błąd, należy raczej poczekać aż dodatek wygaśnie i ewentualnie potwierdzić to wygaśnięcie, post factum.

Kolejna teza: lepiej jest dostać zawiadomienie od właściciela albo zarządcy.

Co teraz zrobić? Chyba najlepiej uchylić tamtą decyzję uchylającą, albo zgłosić ją do SKO w celu stwierdzenia nieważności z powodu rażącego naruszenia prawa, a następnie poczekać na zawiadomienie od właściciela (można nawet poprosić) i na tej podstawie stwierdzić wygaśnięcie.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 23 sie 2017, 7:43

Ani2017 pisze:Moim zdaniem „wyprowadzka” nie jest warunkiem wystarczającym
Czyli uważasz, że w porządku byłoby wypłacanie DM osobie, która co miesiąc wyprowadzałaby się z lokalu i składałaby wniosek na kolejny? Po 5 miesiącach miałaby np. 4 dodatki mieszkaniowe, każdy na inny lokal, a zarządcy mieliby już kolejnych lokatorów a dostawaliby kasę za poprzednich. Toż to rozpusta ... :lol:
Maxima
VIP
Posty: 3060
Od: 14 kwie 2017, 9:34
Zajmuję się: DM DE

Napisano: 23 sie 2017, 9:07

Moim zdaniem, skoro mamy oświadczenie wnioskodawcy o zmianie miejsca zamieszkania od 1 lipca - stwierdzamy od tego dnia wygaśnięcie decyzji przyznającej dodatek i koniec tematu. Przecież nie będziemy kogoś na siłę uszczęśliwiać dodatkiem.
Rozumiem, że wynajmujący (właściciel) nie uzyskał za lipiec żadnych pieniędzy, a zakończenie "współpracy" z najemcą przebiegło we wrogiej atmosferze, ale kwestie finansowe powinni załatwić między sobą...
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:

Napisano: 23 sie 2017, 9:54

1) Dodatki mieszkaniowe są elementem polityki mieszkaniowej całego państwa, zaś pierwotnym ich celem było zabezpieczenie interesów właścicieli mieszkań, przykładowo w takich sytuacjach jak tu.
Jeśli ktoś ma inną wiedzę, to proszę o wypowiedź.
Tak więc dodatek tu był nadal potrzebny.

2) Jest problem natury logicznej. Czy bowiem 30 czerwca można stwierdzić, że dodatek już wygasł z dniem następnym?

3) Nie zauważacie istotnego problemu natury prawnej: na jakiej podstawie zatrzymano dodatek? Raczej bezprawnie - i to by wystarczyło.

4) Jest problem praktyczny: uzasadnienie decyzji. Jakoś nie widać na forum poprawnego uzasadnienia. Jak logicznie wykazać, że wczoraj dodatek był w interesie ... a dziś nie jest :?:

5) Cóż znaczy „zmiana miejsce zamieszkania”? Jeśli ktoś zmienia miejsce na szpital, zakład karny, internat czy tp. to jakoś nie wykluczamy dodatku.

6) Gdyby wnioskodawca miał świadomość w chwili zawiadamiania urzędu, że musi nadał płacić za mieszkanie, to na 100% zawiadomienia by nie złożył. Nie znamy też wszystkich okoliczności tego zdarzenia w urzędzie, na ile przyczynił się urzędnik. Czy np. wpłynęło gotowe oświadczenie, czy może człowiek przyszedł z zapytaniem, a skwapliwy urzędnik mu podsunął?
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 23 sie 2017, 10:11

PCW pisze: Nie zauważacie istotnego problemu natury prawnej: na jakiej podstawie zatrzymano dodatek? Raczej bezprawnie - i to by wystarczyło.
W ustawie jest wyraźnie napisane , że dodatek przysługuje na podstawie tytułu prawnego i dla osób , które mieszkają w danym lokalu. Skoro wyprowadził sie i np. zarzadca dał wypowiedzenie umowy, to uważasz, że człowiek spełnia wymogi do dalszego otrzymywania DM? :o
PCW pisze: Cóż znaczy „zmiana miejsce zamieszkania”? Jeśli ktoś zmienia miejsce na szpital, zakład karny, internat czy tp. to jakoś nie wykluczamy dodatku.
Nie mówimy tu o zmianie pobytu na szpital, tylko o wyprowadzeniu się z lokalu. Logicznie , ze na czas pobytu w szpitalu DM przysługuje. nie zmieniaj tematu :oops:
PCW pisze:Tak więc dodatek tu był nadal potrzebny.
Wielu ludziom są świadczenia potrzebne, ale się nie kwalifikują. Tez jest mi potrzebne 500+, ale się nie kwalifikuję. też dałbys mi to świadczenie, bo jest potrzebne? :lol:
PCW pisze:Nie zauważacie istotnego problemu natury prawnej: na jakiej podstawie zatrzymano dodatek? Raczej bezprawnie - i to by wystarczyło.
A na jakiej podstawie ma płynąć dalej, skoro człowiek nie ma tytułu prawnego do lokalu i nie mieszka w nim.
Maxima
VIP
Posty: 3060
Od: 14 kwie 2017, 9:34
Zajmuję się: DM DE

Napisano: 23 sie 2017, 11:23

I OSK 606/06

"Dodatek mieszkaniowy przyznawany na podstawie przepisów ustawy z 21 VI 2001 r. o dodatkach mieszkaniowych ma natomiast pomóc osobie znajdującej się w trudnej sytuacji materialnej a spełniającej wymogi ustawy w pokryciu kosztów utrzymania lokalu, w którym osoba ta zamieszkuje. Nie może natomiast dodatek mieszkaniowy służyć do pokrywania kosztów utrzymania pustostanu. Jeżeli zatem osoba uprawniona do zajmowania lokalu w lokalu tym faktycznie nie zamieszkuje to nawet gdyby spełniała ustawowe kryterium dotyczące dochodu oraz przysługującej powierzchni normatywnej to dodatek mieszkaniowy nie będzie jej na ten lokal przysługiwał."

PCW, z całym (niemałym) szacunkiem, ale tworzysz jak Puszkin. Dodatek jest przyznawany nie właścicielowi ale temu najemcy na lokal w którym zamieszkuje. Jeżeli brakuje strony, bo ta nie zamieszakuje w lokalu na który został przyznany pieniądz, to co najmniej dziwaczne byłoby wypłacanie świadczenia bo "un jest winien właścicielowi bo podpisał papióry". Jak właściciel uważa, że tytuł prawny obowiązuje i najemca pomimo wyprowadzki ma mu płacić to sądy sa otwarte w dni powszednie i sprawa z powództwa cywilnego wszystko załatwi... Na pewno nie może otrzymywać ani jeden ani drugi dodatku...
Gość
Stażysta
Posty: 173
Od: 11 kwie 2014, 11:23
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 13 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x