ok. tak samo jak wypadek, śmierć , choroba , awans w pracy ! czy przejście na emeryturę.....i wiele innych . To wydarzenia poprzedzające kryzys .Ale ta pani przejęła już kontrolę nad swoim życiem- podjęła konkretne działania .
Teraz mówimy tylko i wyłącznie o fakcie -rozkładzie pożycia w sferze : duchowej , materialnej i fizycznej- i tak uzasadni to w pozwie pani Aniela.. towarzyszą temu emocje - jak zawsze. Zresztą o nie taki ton rozmowy mi chodziło - nie kwestionowałam poglądu Ewy.
P. S. Czemu się naburmuszyłaś..emi ..?- chciałam pogadać.
Pani Anielo - sorry -że o pani bez pani . Nieładnie.