zaległości

[~asia]

My nie potrącamy sami niczego. Robi to ZUS, KRUS, lub Gmina w wypadku zasiłku stałego.
W momencie kiedy do nas przychodzi mieszkaniec, wysyłamy pismo do ZUS, w którym informujemy, że ten i ten jest mieszkańcem naszego DPS i prosimy by przekazywano odpłatność na konto Domu a resztę na jego depozyt. Nic nie robimy samowolnie i niezgodnie z prawem. Na wszystko są dokumenty.ZUS ma swoje chore wewnętrzne przepisy wg których mogą potrącić te 65% od brutto.Nie od nas to zależy. My to co jest za dużo oddajemy mieszkańcowi.
W ogóle to to wszystko jest świetnie zorganizowane, te babeczki z którymi pracuję wiedzą co robić.I ja też nie mam zamiaru niczego tu zmieniać.

[~Mirka]

Asiu to co napisałaś nijak ma się do wypowiedzi z 12-11-2008r.wyjaśnij jak to możliwe że pozostaje mu tylko 3 złote ( przez 5 Lat ) jak ZUS lub KRUS w przypadku komornika prześlę Wam dużo mniej niż 70% a mieszkańcowi prześle w niezmienionej jak dotąd kwocie .

[~asia]

Komornik może zająć tylko pozostałe 30% procent a nie procent od całości świadczenia. I u nas tak jest.

[~maja]

NIE ZGADZAM SIĘ Z ASIĄ -W PRZYPADKU POTRĄCEŃ Z zus LUB kRUS MIESZKANIEC MA SUMĘ KIESZONKOWEGO GWARANTOWANĄ. ZUS ,KRUS POTRĄCA Z ŚWIADCZENIE PRZEKAZYWANEGO NA OPŁATĘ ZA POBYT.

[~asia]

W ustawie jest napisane, że można potrącić na odpłatność nie więcej niż 70% świadczenia netto.nikt nie powiedział, ze mieszkaniec ma mieć gwarantowane 305, jeśli ma zaległości i komornika na karku. Dlaczego ma mieć dług wobec DPS. za DPS ma regulowane w całości a u komornika pomaleńku sie splaca. Naprawdę dobrze to fynkcjonuje i uczy pokory naszych mieszkańców.

[~Dom]

zgadzam się z asią ja mam panią, która świadczyła komuś pożyczki z banku a teraz sama je spłaca, i co prawda zostaje jej po zajęciu komorniczym 43 zł. ale za leki misięcznie płaci około 120 zł. i cały czas musze prosić rodzine o pomoc, która jak każdy ma swoje problemy....ale dlaczego tez mamy zostawiac to 43 zł. na własne wydatki skoro domy mają wystarczające problemy....no w każdym razie mój ale to zasługa księgowości i inna histria...domy wspierają mieszkańców w formie darów, o które sami muszą sie starać, mieszkańcy mają wszystko zagwrantowane dowóz,przywóz lekarzy itp. itd. to co wynika z ustawy więc tak jak asia napisała takie sytuacje uczą ich pokory. Przed moim przyjściem pani księgowa z moim poprzednikiem wpadły na pomysł by wystąpic do PCPR o zmianę decyzji o wys.odpłatności bo mieszkaniec miał zadłużenie i dzieci i żona- opiekun prawny nie miała za co spłacać...konsekwencje -mieszkaniec płacił mniej za pobyt, a dług dopiero teraz spłacam ja, doszłam do porozumienia z żoną, która zrezygnowała z 30 % męża dzięki czemu moge powolutku spłacać jego długi

[~maja]

zgoda ale jak robi to dobrowolnie bez przymusu. w kazdym innym przypadku dps nie może dokonywać z kieszonkowego potrąceń nawet jezeli dotyczy to opłaty za pobyt

[~reia]

a jesli pozostajemu po potrąceniach 3-5zł , przecież nie można mu tyle pozostawić, to tez nie jest zgodne z prawem . Może ktos napisze do Ministerstwa jak oni interpretują zadłużenia Mieszkańców . bo z tego co czytam , to są rozbiezności , jednym gmina dpołaca , iinym nie jak to jest możliwe, jeden kraj , a w kazym województwie inne interpretacje . U mnie też Mieszkaneic jest dłuznikiem wobec DPS , gdyż ma tyle potrąceń komorniczych , niestety gmina , która go kierowała nie zgadza sie zastępczo wnosić opłaty , każe mu ze sojej części regulować , a przecież po opłaceniu leków pozostaje mu tylko 10-20 zł , kiedy ma nam zapłacić około 60 zł. Niestety nie zgadza sę na zabranie tych 20 zł , gdyż musi sobie kupić np kawę, srodki czystości, jakąś odzież , logiczne prawda, Mam więc pytanie w jakim przypadku obowiązuje zapis ustawowy o ponoszeniu zastępczo przez gmine opłaty ?

[~reia]

a jesli pozostajemu po potrąceniach 3-5zł , przecież nie można mu tyle pozostawić, to tez nie jest zgodne z prawem . Może ktos napisze do Ministerstwa jak oni interpretują zadłużenia Mieszkańców . bo z tego co czytam , to są rozbiezności , jednym gmina dpołaca , iinym nie jak to jest możliwe, jeden kraj , a w kazym województwie inne interpretacje . U mnie też Mieszkaneic jest dłuznikiem wobec DPS , gdyż ma tyle potrąceń komorniczych , niestety gmina , która go kierowała nie zgadza sie zastępczo wnosić opłaty , każe mu ze sojej części regulować , a przecież po opłaceniu leków pozostaje mu tylko 10-20 zł , kiedy ma nam zapłacić około 60 zł. Niestety nie zgadza sę na zabranie tych 20 zł , gdyż musi sobie kupić np kawę, srodki czystości, jakąś odzież , logiczne prawda, Mam więc pytanie w jakim przypadku obowiązuje zapis ustawowy o ponoszeniu zastępczo przez gmine opłaty ?

[~jola]

A co uczynić z mieszkańcem DPS , który nie wpłaca 70% zasiłku pielęgnacyjnego za pobyt , mimo że wcześniej podpisał umowę zobowiązują do wpłaty? I otrzymuje 30% emerytury +153zł.