zaległości

Wybrane tematy:
odpłatność za DPS - żyjące dzieci i wnuki Odpłatność za DPS sposób nalicznia świadczenie ratownicze- mieszkaniec DPS Ustalenie odpłatności DPS - stare zasady Decyzja OPS mam płacić a z czego mam żyć Wywiady alimentacyjne u dzieci
~asia

Re: zaległości

Post autor: ~asia »

A czy pytałaś Gminę o możliwość zmiany decyzji o odpłatności. Wszak wedle ustawy nie musi to być 70% świadczenia tylko nie więcej niż 70%. Więc może gmina zgodziłaby się dopłacać większą sumę do pobytu mieszkańca w DPS. My właśnie taką sytuację teraz mamy bo człowiek ma ogromne długi i mocno choruje. Czekamy na odpowiedź OPS.
~jola

Re: zaległości

Post autor: ~jola »

A czy komornik nie może potrącać z 30% kienta, lub klient nie może sam wpłacać ?
~dorota1

Re: zaległości

Post autor: ~dorota1 »

Tzw. końcówka świadczenia mieszkańca nie jest kwotą zawrotna. Z tych pieniędzy mieszkaniec zobowiązany jest dopłacać dol eków, gdyż zgodnie z ustawą DPS pokrywa ylko część kosztów. To są ludzie , którzy też mają swoje małe potrzeby. Choćby ochotę na ciastko czy owoce. W związku z tym niewiele pozostaje im na wyrównaniezaległości.

Gmina stoi na stanowisku, że to nie ic sprawa, że człowiek kiedyś narobił sobie dłuów. W pewnym sensie to też racja.
Problem jest z tym, że my pracujemy z istotą żywą, a nie z przedmiotami, które można odstawić do lamusa.
Osobiście kiedys też bym chciała żeby ktoś we mnie widział człowieka, a nie nikomu niepotrzebną staruchę.
~Dom

Re: zaległości

Post autor: ~Dom »

rozumiem, że decyzja o odpłatności była wydana po zajęciu komorniczym, poniewaz ja mam panią, ktra ma zajęcia komornicze i to nie sa alimenty tylko dwa kredyty, ale zgodnie z decyzja 70 % to odpł za pobyt a komornik zajmuje 30 % świadczenia, nawet nie tyle jakies 30 zł. zostaje. asia ma fajne rozwiązanie...a ja tak jak juz pisałam zwróciłam sie o pomoc do rodziny i jeszcze spróbowałabym odwołać sie do banku, jest szansa jeśli to polski bank postarac sie o umożenie chociaz części zaległości, a i porozmawiałbym z komornikiem, może odstąpic np. od swojej prowizji ..... masz racje wszyscy jesteśmy ludźmi i komornicy i dyrektorzy banków również...tylko tak jak mówie jeśli są to polskie banki to masz szanse, też tak kiedys robiłam, bo te spółki zagraniczne zaraz powiedzą, że zarząd w tym roku nie przewiduje spotkania a bez tego nie mogą takiej decyzji podjąć. Poradź sie radcy prawnego i napisz podanie do banku opisując całą sytuację
~dorota1

Re: zaległości

Post autor: ~dorota1 »

Dzięki za podpowiedź.
Mnie jednak ciągle nurtuje myśl, czy w takiej sytuacji gmina nie powinna pokryć tych kosztów.
Albo jeszcze inaczej, gdyby DPS posiadał wiedzę o tym, że \"dostaje\" mieszkańca zadłużonego to czy mając na względzie dobro jednostki nie może odmówić przyjęcia. Hipotetycznie zakładając jest to możliwe. I co wówczas? Gmina ma problem, bo musi umieścić osobę, aby zapewnić jej pobyt.Może, więc lepiej pokryć koszty zaległość?
Przypomina to trochę kopanie się z koniem, ale tak to wygląda.
~jola

Re: zaległości

Post autor: ~jola »

Każdą osobę rozpatrujemy indywidualne jak również jej potrzby.Przypadek o którym pisze dotyczy osoby, która świadomie nie płaci różnicy z dodatku pielęgnacyjnego za pobyt w DPS. Czy w każdym przypadku gmina powinna pokrywać zwiększone koszty ? 30% świadczenia może wynosić ok 100zł lub 500zł i tu jest problem.
~dytko

Re: zaległości

Post autor: ~dytko »

wg mnie sprawa jest prosta, ustawa wyraźnie mówi, że w przypadku niewywiązywania się osób zobowiązanych do ponoszenia opłaty za pobyt w DPS opłaty te zastępczo wnosi gmina. Gmina oczywiście moze dochodzić zwrotu tych wydatków. Gmina wydaje decyzję o odpłatności i jeśli uzna za zasadne może mieszkańca częściowo zwolnić z ponoszenia odpłatności i nie ma tu żadnego znaczenia definicja dochodu. Nie znam przepisów na podstawie których możemy wytoczyć mieszkańcowi sprawę sądową, wydaje mi się jednak, że możemy wezwać gminę do wnoszenia zastępczych opłat. Co do umarzania zadłużenia to miałam taką sytuację, że mieszkanka złożyła wniosek o umorzenie zaległości z tytułu nieopłacania czynszu. Agencja w odpowiedzi przysłała kilka druków do wypełnienia w tym: \"informację dla celów rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych\". Okzauje się, że zgodnie z przepisami podatkowymi umorzona należność jest przychodem podlegającym opodatkowaniu, który trzeba wykazać w rocznym zeznaniu. Ale to tak tylko na marginesie. pozdrawiam:-)
~monikk

Re: zaległości

Post autor: ~monikk »

W moim Dps jest mieszkaniec, który już kilka lat nie płaci nic za pobyt (ma własne konto na które wpływa emerytura-b.duża). Wystawiamy notę do gminy i gmina reguluje należność. Gmina oczywiście moze dochodzić zwrotu tych wydatków.
~Dom

Re: zaległości

Post autor: ~Dom »

do monikk...jak to możliwe? że mieszkaniec kilka lat nie płaci za pobyt?
zgadzam się z wypoweidzią z dytko i faktycznie tez pisałam w imieniu mieszkańca takie podanie o umożenie czynszu i co żeczywiście rozlicza się to w zeznaniu podatkowym..... A w sutyacji kiedy jest kilku mieszkańców, którzy nie dopłacaja do pobytu to nie wyobrażam sobie jak wygląda budżet domu? , który musi wobec mieszkańca wywiązać się ze wszystkiego ...lekarze, dowóz, opieka,media...itd. itp. i później właśnie brakuje na wynagrozenia dla pracowników i im sie obrywa ....gmina jest zobowiązana do pokrycia takich nalezności za mieszkańca, którego kieruje i dochodzic zwrotu od niego samego...i zawsze od decyzji wydanej przez gmine można się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego
~Dom

Re: zaległości

Post autor: ~Dom »

do dytko w sparwie depozytów i wypowiedzi z 13 sierpnia...pisałaś, że u was pogotowie depozytowe ma p.s. to tak jak u mnie ( z rówznica, że mam całość depozytu u siebie)ja rozliczam za pobyt, ja za leki, ja pilnuje wszelkich wyrównan związanych ze zmianą decyzji ja wypłacam mieszkańcom piniążki do ręki, ja robie im większe zakupy tzn.ciuchy, czasem nawet meble czy rtv. mam upoważnienia od mieszkańców i opiekunów prawnych ...ale wypłacam też pieniązki terapeucie i czasami op.pierwszego kontaktu...na to wszystko mam KW i paragony mimo podpisów mieszkańców...zastanawiam sie tylko czy nie powinnam ułatwic sobie życia księgując paragony jedynie tych osób, które nie potrafią sie podpisać...pracuje z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, a pozostałym, które podpisauja się przy wypłacie nie archiwizowac paragonów....chociaz kurcze dbam w tym momencie siebie, własne bezpieczeństwo...jak to wygląda u was? tylko nie piszcie, że księgowa bo moja jest beznadziejna
ODPOWIEDZ