zaległości

[~monikk]

No cóż możliwe że można kilka lat nie placić za Dps- płaci gmina -wystawiam notę do gminy i regulują część za mieszkańca więc budżet Dps nie jest ogołocony.(Dziwię się tej gminie że jest tak mało skuteczna w egzekwowaniu swoich praw!!)
Do Dom!!!
Opiekun prawny nie może dawać upoważnienia na inne osoby!

U nas też rozliczamy odpłatność za pobyt, leki,zakupy.
Do 20 zł paragon, powyżej faktura imienna.
Towar odbiera opiekun koordynator i przekazuje opiekunowi piętra (mam 2 podpisy) na koniec zatwierdza kierownik działu opiekuńczo-terapeutycznego.
Duże zakupy np TV -pobieram zaliczkę z ksiegowości i się rozliczam!!
Pozdrowienia!

[~Dom]

widocznie mają taką kierownik jak ops, na terenie którego znajduje sie dom, w którym ja pracuję ....odnośnie małej skuteczności
a jeśli chodzi o upoważnienia to wszystko w kosultacji z prawnikiem.... nie rozumiem o co chodzi z tym towarem, i powyżej 20 zł. faktura to jeśli chodzi o leki? bo u mnie nawet za 10 gr. jest faktura imienna. A z ta zaliczką na telewizor to rozumiem, że kupujesz go dla Domu a ja mówię o tym kiedy moim mieszkańcom prywatnie kupuję...telewizor, dvd itp.

[~Alita]

Ja osobiście nie wyobrażam sobie aby opiekunowi prawni nie zostawili w banku upowaznienia na pracownika pierwszego kontaktu.Mam ludzi z całej Polski a opiekun prawny wogóle sie niczym nie intersuje.Mam jedno doswiadczenie,opiekun bierze 30% świadczenia (bo nie założył konta mieszkance)i ona go widzi 1 na 3-4 msc.Mimo interwencji,próśb skarg do Sądu nic facet po prostu ma nas w d.......A ona hepi jak go widzi a jak go nie ma płacze,ucieka itp.To sa jej pieniądze a on co????Dlatego jakoby wymuszam na dzień dobry upowaznienia w banku i opiekunowie je zostawiają inaczej mieszkańcy byliby goli i weseli bez papierosów i kawuszki.

[~Dom]

dokładnie tak alita i myślą, że jak przyjadą raz na 3-4 m-ce, przywiozą kilo bananów i kawe to wystarczy, a później taki mieszkaniec do kina nie, do teatru nie, na wycieczke, do sklepu nie,nic tylko sie musi obejść smakiem i jak słysze, że im nic nie zostaje to mnie trafia szlag- za przeproszeniem wszyscy maja niskie świadczenia i ile by to nie było to są ich pieniądze!

[~dorota1]

A ja muszę się pochwalić, że po wielu perruacjach gmina uregulowała zaległości za mieszkańca.
Teraz zastanawiam się co z tymi na starych zasadach, bo takich też mam zadłużonych

[~monikk]

Do Dom
Jeżeli chodzi o zakupy dla mieszkańców to do 20 zł wystarczy paragon a powyżej faktura imienna( za leki,pampersy,zakupy spożywcze itp) Tak jest u nas praktykowane!
A zaliczki z depozytu mieszkańca które opisałam wyżej dotyczą mieszkańców, gdy dla nich kupuję np.TV (Zakupów na rzecz Dps ja nie robię). (\'\'Towar\'\'-zakupy dla mieszkańców)

No cóż jeżeli chodzi o opiekunów prawnych osób ubezwłasnowolnionych nawet jeśli napiszą upoważnienie jest ono nie ważne.

[~kinia]

Brawo dorotko1 lecz , ja niestety nie wygram z gmina , gdyż jest decyzja SKO która stwierdziła, że ma pokryc zaległości ze swoich 30% . I co tu dalej robić ? Pzrecież coraz więcej otrzymujemy Mieskzańców z takimi zaległościami, Dom na tym traci , a gminia umywa palce.

[~dytko]

do Dom u nas również pracownik socjalny rozlicza mieszkańca z wszelkich należności (leki, opłata za pobyt w DPS) na życzenie mieszkańca opłaca należności np. podatkowe, robi oczywiście zakupy, te mniejsze: owoce słodycze, kawa, paierosy i większe: np. ubrania, obuwie. wszystko zależy od potrzeb. Mieszkańcy, którzy potrafią się podpisać składają podpis na wniosku o wypłatę określonej kwoty oraz kwitują odbiór pieniędzy. Jeśli chodzi o zakupy inne opłaty to w praktyce jest tak, że najpierw robimy zakupy, a potem mieszkaniec na podstawie paragonu podpisuje jak wyżej.
Jeśli chodzi o osoby ubezwłasnowolnione to wymyśliłam to sobie tak: opiekun prawny ma prawo złożyć dyspozycję na jakie cele należy przeznaczać pozostawione przez niego pieniądze, jeśli chce określa też kwoty. my robimy zakupy, opłacamy za leki, za telefon itp i tu na wszysko mamy dowód zakupu. Realizację tych potrzeb potwierdza jeszcze inny pracownik, przedstawiciel RM. Oczywiście cała procedura jest zawarta w zarządzeniu dyrektora.
Co do osób niepiśmiennych bierzemy odcisk kciuka. Może to trochę śmieszne, ale kiedy zobaczyłam, że banki tak robią to pomyślałam że mogę się na tym wzorować.
Tak robimy, a jak jest dobrze tego nie wiem. Nawet osoby kontrolujące majączęsto odmienne zdanie w jaki spoób należy dokumentować wypłaty z depozytu. pozdrawiam.

[~Dom]

dzięki dytko za odpowiedź i wygląda na to, że działamy podobnie, prócz odcisków, z których ja zrezygnowałam ( dlatego, że zazwyczaj są to osoby nie świadome, którym trzeba kupić kaszke na mleku, biszkopty, soczki oj i dużo tego, a i są tacy, którzy z powodu znacznego stopnia niepełnosprawności nie potrafią ani określić ani zdecydowac czego potrzebują, heh a słodycze i owoce chętnie zjedzą) i robie jednak w ten sposób, że opiekun pierwszego kontaktu lub terapeuta podpisuje mi kw z depozytu mieszkańca, po zrobieniu zakupów w zeszycie gdzie wpisuję wpłaty, potrącenia za leki itp. itd. potrącam zgodnie z paragonem, paragon oczywiście archiwizuję i podpisuje się pod tym ja i mój kierownik. Jestem po kontroli i dostałam POCHWAŁĘ

[~kfc]

Podobnie i ja postępuje dytko prócz odcisków palców kojarzy sie to z komendą:P ehhehe
a co do osób ubezwłąsnowolnionych w październiku kontrol z Urzędu wojewódzkiego do upowarznienia jaką kwote mozna pobrać i zakupy na jakie w miesiącu udziela zgody powiedziała iz ma być to na jeda osobę w tym przypadku mnie (było na podopieczna)