witam
chciałabym sie was poradzić drodzy koledzy i koleżanki po fachu. Jestem pracownikiem socjalnym w POW w woj. łodzkim. Od kilku miesięcy słyszy sie, że Pani starosta snuje plany co do zamkniecia naszej placówki. nikt z nami nie rozmawia wszystko robią za naszymi plecami. Mam 33 wychowanków, całkiem niezłe warunki bytowo-socjalne dla dzieciaków, super kadrę. mówi się, że ktoś chce przejąć nasz budynek a nas chca zlikwidować. Dzieciaki planują porozsyłać nie wiadomo gdzie bo wszedzie jest przepełnienie.
POMOCY!!!!!!!!!!!
Chcemy walczyć o dzieciaki. Może ktoś wskaże nam drogę walki. DZIEKI.