Inka o nadgodzinach to mogę zapomnieć. Nocki też odpadają - w tym roku dwie. Nadgodziny płacę na koniec każdego kwartału - taki mamy okres rozliczeniowy. Sporadycznie zastęstwo jako nadgodziny. W tym roku 12 wychowawców oraz pedagog otrzymało za nadgodziny około 8000 złotych na wszystkich oczywiście.
Marcinie, w moim domu dziecka jest dużo nadgodzin. Kwota którą podałeś czasami przypada na jednego wychowawcę z KN w rozliczeniu miesięcznym. O dyrekcji nie wspominam nawet, nie wiem ile maja płacone za 1 nadgodzinę. Wychowawcy z KP, mimo, że są dużo tańsi nie mają prawa do nadgodzin. Na nas nie pieniążków, zero podwyżek. A jak się nam nie podoba, to drzwi otwarte, na nasze miejsce znajdą się nowi...
Bożena zgadzam się z Tobą. Gdybym ja chciał jakieś nadgodziny to musiałbym mieć zgodę mojego pracodawcy czyli starosty. Nie wydaję mi się również z moralnego punktu widzenia dawanie nagdodzin dyrektorowi a nie pracownikom.
nadgodzin nie mamy, ale pani dyrektor w pierwszej kolejności bierze zastępstwa , najczęściej noce z piątku na sobotę lub z soboty na niedzielę, tak jakby MAŁO ZARABIAŁA:(