mi sko ostatnio uchyliło decyzję zmieniającą na niekorzyść strony twierdząc, że nie było zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego ani wystarczającej ilości dowodów. ja nie robiłam zawiadomienia, bo była to zmiana decyzji z powodu zmiany sytuacji dochodowej strony, o której zresztą strona sama mnie poinformowała pisemnie i to właśni jej pismo potraktowałam jako dowód. teraz się zastanawiam co mam robić w przyszłości. pracuję w rodzinach zastępczych. tam wysokość zasiłku zmienia się jak zmienia się wysokość dochodu dziecka. mam kilka rodzin, w którym komornik co miesiąc przysyła inną kwotę alimentów, w związku z tym co miesiąc zmieniam im decyzję. czy w takich przypadkach też muszę za każdym razem robić zawiadomienie o wszczęciu postępowania???