Ok po kolei. Jeżeli chodzi o zawód pracownika socjalnego to teoretycznie na to stanowisko nie ogłasza się konkursów. W praktyce jednak dyrektorzy robią sobie taki mini konkursik w zaciszu swojego gabinetu. Wygra go albo znajomy (częste) albo ktoś bardzo doświadczony (koniecznie z magistrem).
Co do szukania chętnych przez forum - nawet tutaj było już kilka wątków w których ktoś pisał że od kwietnia szuka i nie może znaleźć. Ostatnio ktoś szukał pr. socjalnego na zastępstwo. Przejrzyj to forum.
Co do studiów i chętnych na pracę socjalną - wiem że ten kierunki nadal są modne. A wiesz czemu? Bo łatwo je skończyć. Są \"lekkostrawne\" i dość łatwo się je przyswaja ponieważ wiele zagadnień ma charakter \"życiowy\". Nie ma już jednak takiego bumu jak jeszcze kilka lat temu. OPS-y przyjmowały m.in. do EFS-u więc po takich studiach dość łatwo można było się zaczepić w pomocy społ.
Obecnie rynek jest przesycony. Na nasze \"szczęście\" podopiecznych przybywa. Gminy jednak są biedne i rzadko kiedy zwracają uwagę a to iż ustawa nakazuje by na 2000 mieszkańców był 1 pracownik.
Poza tym omawiane wcześniej zarobki zniechęcają do takich studiów. Dziś lepiej zrobić politechnikę lub informatykę.