7. Gmina właściwa ze względu na miejsce zamieszkania albo na ostatnie miejsce zameldowania na pobyt stały jest obowiązana do zwrotu wydatków gminie, która przyznała świadczenia w miejscu pobytu.
Przepis ten należy czytać łącznie z poprzedzającymi (mam na myśli zwłaszcza ust. 3 i 4), gdzie są wymienione świadczenia podlegające ewentualnemu zwrotowi. Pogrzebu (art. 44) tam nie ma z dwóch powodów:
- nie jest to "przypadek szczególnie uzasadniony sytuacją osobistą osoby ubiegającej się o świadczenie, sprawa niecierpiąca zwłoki

- jak słusznie zauważył walek: sprawa jest uregulowana w ustawie o cmentarzach i chowaniu zmarłych (decyduje miejsce zgonu - tak w skrócie).
Moim zdaniem absolutnie brak jest podstawy prawnej, aby gmina miejsca zamieszkania, która dokonała pochówku ubiegała się o zwrot od gminy, w której jest ZOL i w której doszło do zgonu, ponieważ ustaw o pomocy społecznej przewiduje dokładnie odwrotną sytuację i w dodatku nie w przypadku pogrzebu.
W opisanej sprawie napisałbym do tamtej gminy o podanie podstawy prawnej z prawa materialnego do roszczenia zwrotu, a ewentualne dokumenty obciążeniowe odesłał z adnotacją, że w razie podtrzymania roszczenia tamta gmina musi wystąpić na drogę sądową (żaden niezależny prawnik się nie podejmie ich reprezentować, bo sprawa jest w sposób oczywisty przegrana i jeszcze w sądzie usłyszą kąśliwy komentarz sędziego na temat tych bezprawnych rojeń).
To tyle z dobrych wiadomości.
Złe są takie, że na przyszłość trzeba wiedzieć, że osoby zmarłe, których pochówku nikt się nie podejmuje musi pochować gmina, w której doszło do zgonu - nie ma zmiłuj. Dlatego większe miasta, gdzie są os. bezdomne, duże ośrodki szpitalne, krótko mówiąc skupiska osób przyjezdnych zagrożonych nagłym zejściem, strasznie się przed tym bronią, ale orzecznictwo jest tu jednoznaczne i na ich niekorzyść.
Rozwiązaniem jest dobra współpraca z bratnimi ośrodkami, bo w razie zgonu można szybko poszukać rodziny czy krewnych i uniknąć kosztów, wiem, bo wiele razy już mi się ta sztuka udała. I na koniec jeszcze uwaga: im mniejszy GOPS, tym skuteczniej odszukuje krewnych
