16-to latek powiesił się..... - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 5 z 6    [ Posty: 53 ]

Napisano: 16 sty 2014, 19:59

Ale to nie socjalni chcą mieć papiery, wywiady, notatki, kontrakty, sprawozdania, oceny, ewaluacje, kartoteki i co tam jeszcze trzeba stopami wypełniać...
~Adam


Napisano: 16 sty 2014, 20:49

Tak, oczywiście, wszystkiemu winna nagonka medialna. Zupełnie jakbym słuchała polityków dowolnej opcji. Środowisko pomocy społecznej ma tak mały prestiż społeczny ponieważ nie jest zdolne do krytycznego spojrzenia na samo siebie. Obowiązuje w nim głupio pojęta solidarność zawodowa, a nie umiejętność wyciągania wniosków z takich tragedii. Smutne.
~klara

Napisano: 16 sty 2014, 20:56

Popracuj trochę w tym środowisku to zmienisz zdanie.
~ela

Napisano: 16 sty 2014, 21:38

Mądre słowa Klaro.
~Adam

Napisano: 16 sty 2014, 22:03

Głupie słowa klaro.
~Adam

Napisano: 16 sty 2014, 23:44

ponumerujcie się Adamowie
~odp.

Napisano: 16 sty 2014, 23:52

Koszty utrzymania jednego dziecka poza rodziną w placówce to ok. 3000 tys. zł miesięcznie.

Rodzina 16-letniego Sebastiana znalazła się pod koniec minionego roku w placówce o nazwie Miejskie Centrum Kryzysowe, po tym jak otrzymała eksmisję z dotychczas zajmowanego lokalu. Centrum dysponuje pokojami, w których na pewien czas mogą zatrzymać się osoby w wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej. W trakcie pobytu podjęto decyzję o umieszczeniu 16 latka w ośrodku opiekuńczo wychowawczym. Gdyby pieniądze na opłacenie pobytu Sebastiana w ośrodku mogły być wykorzystane na wynajecie mieszkania dla jego rodziny, to może do tragedii by nie doszło?
~pracownik socjalny

Napisano: 16 sty 2014, 23:58

to jest chore, nie dadzą większego budżetu by pomagać w rodzinach, aby dzieci zostały, ale później 4000 na miesiąc dla placówki to się znajdzie, podobnie z dps, koszty 3000 na miesiąc a w domu z renty za 800 - 1000 musi wyżyć, chore to wszystko
~...

Napisano: 17 sty 2014, 0:05

Człowieku, ogarnij sie - dzieciaki miały zmarnowane życie nie z powodu braku mieszkania ale z powodu nieodpowiedzialności matki. Dzieci były dla niej jak sadze karta przetargowa, źródłem dochodu i i wymówka od pracy. Sad nie zabiera dzieci z powodów mieszkania. A co tam babilońska zrobiła dla wnuczków i córki? Dlaczego nie okazała im tak wymaganej od urzędników MIŁOŚCI?
~Adam

Napisano: 17 sty 2014, 0:06

Babcia...
~Adam


  
Strona 5 z 6    [ Posty: 53 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x