art. 9b - ktoś pomoże ??? - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 20 ]

Napisano: 14 paź 2013, 16:17

Witam, jestem świeżo po kontroli Zespołu. Zarzut w protokole jest taki: Zobowiązać członków Zespołu Interdyscyplinarnego do realizacji i dokumentowania ustawowych zadań na podstawie art.9b ustawy o przemocy w rodzinie. Czyli :
1. diagnozowanie problemy przemocy w rodzinie
2. podejmowanie działań w srodowisku zagrożonym przemocą w rodzinie majacych na celu przeciwdziałanie temu zjawisku;
3. inicjowanie interwencji w srodowisku dotkniętym przemoca w rodzinie;
4. rozpowszechnianie informacji o instytucjach........
5. inicjowanie działań w stosunku do osób stosujacych przemoc w rodzinie.
Proszę o podpowiedź co i jak w waszych Zespołach jest w tym art. realizowane. Jakkolwiek rozumiem pkt 4 to resztę niekoniecznie. Indywidualnie sprawą NK zajmuje sie grupa robocza więc to ona diagnozuje, podejmuje działania i inicjuje - kieruje sprawcę na zajęcia edukacyjne ( jak wyrazi zgodę). Więc co robi Zespół ? Proszę o pomoc.
~magda


Napisano: 14 paź 2013, 20:11

tutaj chodzi o kampanie społ, projekty socjalne, konf , spotkania, info do gazet i na strone, plakaty, ulotki
~ale

Napisano: 14 paź 2013, 20:27

mówisz o pkt.4 ~ale - ona nie kuma 1,2,3,5 całej reszty- czyli wyście nie robili nic ?! dosłownie.
~jezus

Napisano: 14 paź 2013, 20:47

U nas po zalożeniu NK grupy robocze przeprowadzają rozmowę z ofiarą następnie sprawcą i podejmują w zależności od przypadku kolejne działania np. kontakt z psychologiem, prawnikiem ale jako zespół nie mamy żadnych kampanii, informacji do gazet, dyżurów, kompletnie nic
~Inga

Napisano: 14 paź 2013, 21:41

no na kontroli będzie ndst
~jezus

Napisano: 14 paź 2013, 22:13

5. inicjowanie działań w stosunku do osób stosujacych przemoc w rodzinie - np. sprawdzenie czy pcpr realizuje program k-e, przekazać informację osobie stosujacej przemoc, próbowac zmotywować do udziału, zresztą 2 i 3 też podobnie
~.

Napisano: 14 paź 2013, 22:26

Proszę nie załamujcie mnie. Chcecie wytłumaczyć dziewczynie - pieprząc po kilka wyrazów od czasu do czasu - o co w tym chodzi ? Iluzja zawodowego komfortu! no słowo daję
5 to tylko namierzenie pcpr- i programu k-o czyli a 2 i 3 podobnie ?
Magda - daj spokój - wróćmy do definicji .
~terapeuta

Napisano: 15 paź 2013, 0:41

Magda, trochę chaotycznie przedstawiłaś istotę problemu z art. 9b ustawy, dlatego ja na początek przekalkuję go dosłownie:

\"Art. 9b. 1. Zespół interdyscyplinarny realizuje działania określone w gminnym programie przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie.
2. Zadaniem zespołu interdyscyplinarnego jest integrowanie i koordynowanie działań podmiotów, o których mowa w art. 9a ust. 3 i 5, oraz specjalistów w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie, w szczególności przez:
1) diagnozowanie problemu przemocy w rodzinie;
2) podejmowanie działań w środowisku zagrożonym przemocą w rodzinie mających na celu przeciwdziałanie temu zjawisku;
3) inicjowanie interwencji w środowisku dotkniętym przemocą w rodzinie;
4) rozpowszechnianie informacji o instytucjach, osobach i możliwościach udzielenia pomocy w środowisku lokalnym;
5) inicjowanie działań w stosunku do osób stosujących przemoc w rodzinie /.../.\"

Czego tu nie rozumieć? Ustęp 1 mówi wyraźnie, że aby działać musi być najpierw opracowany gminny program przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie.
Program taki pod koniec bieżącego roku na rok następny opracowuje ZI przy MOPR/GOPS. Czyli musi być analiza zjawiska, określenie jego skali, a następnie, jeśli to konieczne, ewaluacja przewidzianych do realizacji działań w roku następnym. Działania te winny, co zrozumiałe, zmierzać do minimalizacji zjawiska przemocy, ale przy pomocy skutecznych metod. Metody te trzeba wypracować w oparciu o posiadane siły i środki (oraz możliwości danego ZI).
ZI powinien mieć rozeznanie, jak mobilne są w swym działaniu GR i zasiadający w nich ludzie, \"o których mowa w art. 9a ust. 3 i 5\". Zatem rolą ZI przez cały rok winno być integrowanie i koordynowanie działań tych podmiotów. Baczenie, aby faktycznie angażowały się w procedurę. ZI jawi się jako taka czapa nadzorcza z jego przewodniczącym na czele. Jeśli zauważy uchybienia w pracy GR, bo któryś z podmiotów będących w składzie miga się od obowiązków, ma delegację do tego, by konkretnego delikwenta przywołać do porządku. Np. jeśli dzielnicowy nie przychodzi na spotkania GR, nie realizuje zadań wyznaczonych mu przez GR to przewodniczący ZI podnosi ten problem na najbliższym posiedzeniu ZI, w którego składzie zasiada przecież przedstawiciel policji. Jeśłi to nie poskutkuje ma prawo (i obowiązek) poinformować o tym pisemnie jego przełożonego, czyli komendata odpowiedniej jednostki policji (dzielnicowy przecież działa w procedurze reprezentując organ, tj. komendanta danej jednostki policji).
Punkty 1-5 ustępu 2 są jasne i oczywiste w swej wymowie. ZI koordynuje prace poszczególnych GR z urzędu, powołuje GR i wspiera je w działaniach, choćby nawet poprzez działania propagandowe.
Tyle przepis i teoria....
Życie jednak sobie, a wiemy przecież (ja też byłem członkiem ZI), że ZI nawet nie można nazwać... czapą. To moim zdaniem twór zbędny, niekompetentny, gadający o wszystkim i o niczym (patrz. wątek \"Zespoły interdyscyplinarne. Komu to potrzebne?\").

P.S. Nie przejmuj się tak bardzo kontrolą. Pociesz się tym, że kontrolowali Cię ludzie, którzy sami nie mają bladego pojęcia co mówią, czepiają się, bo muszą, a konsekwencje?
A co Ci mogą zrobić? Jak już to nadmuchać w... kaszę.
~Jerry

Napisano: 15 paź 2013, 11:19

A ja Cię jednak namawiam magda i pozostałych w podobnej sytuacji do działania w tej kwestii- i dobrej wierze. Nie patrz na to - kto chapie kasę ( programy ) i co ci zrobią - jak cię złapią . Chodzi o postawy i kompetencje- Twoje przede wszystkim- wobec nie tylko swojej pracy z przemocą ale wobec współodpowiedzialności za konkretną ofiarę przemocy- uwierz mi - trafisz na taką.
W dupę są te papiery- ale mówi się trudno - temat da się ogarnąć.
A myśleniem - w stylu \"olewam wszystko ! strażak -
tylko się wypalicie .
ZI naprawdę może działać dobrze!

P.S . Odniosę się do swojej wypowiedzi z wczoraj - ( przed Jerry) , poniosło mnie - sorrki.
Temat z 5 punktami musisz ogarnąć inaczej. Wiąże się to z czasem ale idzie ogarnąć. Odradzam inspirowanie się - czym popadnie.
~terapeuta

Napisano: 15 paź 2013, 11:56

Bardzo dziękuję za wypowiedzi wszystkim, którzy chcieli merytorycznie podejść do tematu. Kontrolę przeżyłam. Nie jest prawdą, że chcę \" olać temat Zespołu\". Do tej pory nasz Zespół zajmował się każdym przypadkiem NK. Tak jak piszecie Z.I. informował ofiare o możliwościach uzyskania pomocy psychologa itp. Powiat nie prowadzi żadnych działań ze sprawcą, choć i oni byli motywowani i zachęcani do skorzystania z pomocy specjalistów w innych placówkach. Kontrola to podsumowała tak: To nie jest rola Z.I. tylko grup roboczych. Więc naprawdę wychodzi, że zespół nic nie robił - co jest ewidentną nieprawdą. Stąd też było moje pytanie na forum : co właściwie robi zespół ? Skoro ma nie zajmować się indywidualnym przypadkiem to jak ma pracować np. ze sprawcą ? Tym zajmuje sie przeciez grupa robocza. Może ja czegoś nie ogarniam ale skoro mam wątpliwości to szukam pomocy i innego spojrzenia na ten temat. Dlatego raz jeszcze dziekuję wszystkim za inspiracje do przemyślenia tematu raz jeszcze. Pozdrawiam !
~magda


  
Strona 1 z 2    [ Posty: 20 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x