Kobieta i meżczyzna mieszkali w placówce dla bezdomnych. Okazało się że kobieta ma dom i zrezygnowała z tej placówki.Zamieszkała w swoim domu razem z tym bezdomnym mężczyzną.Ona ma zasiłek stały z pomocy społecznej.On nie ma nic, jest po zawale.Co mozna zrobić aby otrzymać jakieś świadczenie z p.społecznej?
Pracownik socjalny w takich okolicznościach i trudnej sytuacji materialnej powinien pomóc tak, żeby oboje mogli żyć w godnych warunkach i zabezpieczeni w podstawowe potrzeby niezbędne do życia i funkcjonowania, dać im szansę bycia razem jeśli tego pragną. Pomóc rozwiązać istniejące problemy.
Tak zgłosić do pracownika socjalnego, który uzna Wasze wspólne gospodarstwo domowe i zmniejszy tobie zasiłek, zgodnie z ustawą o pomocy społecznej.
A może zwrocić się do opiekuna w dawnym schronisku i porozmawiać o waszej sytuacji.
może konkubin uzyskać st. niepełnosprwaności i zatrudnić się jako ochroniarz, uzyska własne zabezpieczenie.
może sprzedać dom, kupić małe mieszkano, lub wynając pokoje i uzyskać z tego dochód
Wszystko zależy od głębszej analizy środowiska.
Także zależy na jakiego pracownika socj się trafi
pani magdo mam pytanie ostatni muj meldunek na stale byl w gminie wilkowice ja teraz przebywam na dworcu w gliwicach bylem po pomoc w mops i oni przeslali dokumentacje do ops wilkowice oni zas nie chca mi pomudz bo odmowilem pujscia na noclegownie ale przeciesz nie moge zostawic konkubiny z ktora jestem juz ponad 5 lat i teraz tez jest zemna co robic w tym przypadku i dodatkowo opuscilem zk 3 tygodnie temu
przecież mieszkasz ze swoją partnerką jak rozumiem w domu mieszkalnym i jeśli macie trudną sytuację to piszcie podanie o pomoc do OPS w miejscowości w , której mieszkacie. Prowadzicie wspólne gospodarstwo jak rozumiem . Co wyskakujesz, że mieszkasz na dworcu, jeśli mieszkasz na dworcu , a nie u przyjaciółki to jesteś bezdomny i podlegasz gminie Wilkowice/ one powinny pokryć Tobie pobyt w schronisku
ale coś plączecie, albo nie rozumiem, bo w dziale Pomoc społeczna i w Dziale Bezdomność trochę sytuację przedstawiasz inaczej: raz z przyjaciółką mieszkasz w jej domu, potem mieszkasz sam na dworcu, potem oboje jesteście bezdomni. W takim chaosie nie mogę Ci pomóc.