Zanussi ma maturę i co z tego? Przebierał się w damskie fatałszki i figlował z damami lekkich obyczajów ćpając heroinę. Czasem lepiej nie mieć wykształcenia i być człowiekiem uczciwym i porządnym niż mieć tytuł profesora i być kreaturą, która podpier..dala swoich współpracowników a nawet członków rodziny bezpieczniackiemu aparatowi. Jakimś dziwnym trafem to ludzie wykształceni i artyści najchętniej służyli bezpiece i donosili.
Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?
Emilia, po co ci wiedza i wykształcenie jeśli nie chronią cię one przed upodleniem? W czymże jesteś lepsza od osób niewykształconych ale za to uczciwych?
Serio, lubię Dzidkę. Rzadko ją czytam, bo... sami wiecie. Ale uważne czytanie, bez uprzedzeń, skłania mnie do wniosku, że to cenna osoba. Jest konsekwentna, pisze logicznie (tak tak, logicznie), rzadko daje się ponieść emocjom, choć sama potrafi wywołać emocje bardzo gorrrące. Nie przeszkadza mi nieco "inny wymiar", w jakim Dzidka funkcjonuje. Wszak każdy z nas ma swój indywidualny obraz świata. Podoba mi się też, jak reagują na Dzidkę niektórzy, nazwijmy ich - akuratni
Dzidkę i jej protagonistów pozdrawiam. Pozostałym życzę chwili refleksji... nad sobą.
hmm..zastanawiająca jest Seneka jest Twoja przedziwna "symetria" myślowa. Objeżdżasz z góry na dół, łącznie z wulgaryzmami, w złości i w gniewie, ogólnie wszystkich ludzi wykształconych, artystów.. zarzucając im poważne oskarżenia ( obłęd),obrażasz - po czym bez pardonu powołujesz się na Cnoty, a następnie zuchwale " ślizgasz " się po słowach Ewangelii. To jest bezczelność..nie sądzisz ?
Nadałeś sobie dumnie brzmiący Nick- Seneka, oczywiście, nie mam wątpliwości, że to nie przypadek. Proponuje zatem na chwilę odłożyć "Biblię" -bo coś tu nie poszło i na spokojnie kontynuować wybraną myśl z historii filozofii. Bardzo wykształcony Seneka, jeden z największych filozofów zaleca, tłumienie gniewu i głosi miłość bliźniego, wyrozumiałość, przebaczenie. Według filozofa to właśnie gniew jest źródłem zła i niepokoju i powinien zostać podporządkowany rozumowi. Proszę doczytać jaki tytuł nosi dzieło.
a stwierdzeniem jak niżej, pojechałeś zdrowo. Czasem lepiej nie mieć wykształcenia i być człowiekiem uczciwym i porządnym niż mieć tytuł profesora i być kreaturą, która podpier..dala swoich współpracowników a nawet członków rodziny bezpieczniackiemu aparatowi. Jakimś dziwnym trafem to ludzie wykształceni i artyści najchętniej służyli bezpiece i donosili.
ps. bez komentarza. Pojęcia nie masz co mówisz. Powód takiego swojego poziomu rozeznania tematu znasz doskonale.
Nie sądzę też aby na forum HP byli niewykształceni- cokolwiek to znaczy.
Oto twój [ierwszy wpis: "To pani faktycznie nie ma matury? ojej..."
A oto twój drugi wpis: "Nie sądzę też aby na forum HP byli niewykształceni- cokolwiek to znaczy."
A oto wpis Seneki: "Emilia, po co ci wiedza i wykształcenie jeśli nie chronią cię one przed upodleniem? W czymże jesteś lepsza od osób niewykształconych ale za to uczciwych?"
Myślę, że ludziom myślącym, których rzeczywiście nie brakuje na tytm forum, nie potrzeba naprawdę niczego więcej aby poznali się na Emilce!
oj Pablo - dzieciaku
Nie sądzę też aby na forum HP byli niewykształceni- cokolwiek to znaczy."
przykład.
Pracownik pomocy społecznej z zawodu 'opiekunka domowa" w wieku 42 lat kończy szkołę średnią (zaocznie). Biorąc pod uwagę jej złożoną sytuację rodzinną, ekonomiczną w tym osobistą ( możliwości intelektualne)- jest w 7 niebie, że tak wiele osiągnęła. "Proszę pani ..ja jestem nareszcie wykształconą osobą"...to prawda pani Basiu . Gratulacje.
ps. Ze Stoickim spokojem powiem zatem spieprzaj Pablo ze swoim bilansem " inter- subiektywnym" i magią na temat tego co rzeczywiście oznacza zdanie "To pani faktycznie nie ma matury? ojej...". Tłumaczenie takich drobiazgów mi uwłacza po prostu.
a Twoje podsumowanie, apel.. Myślę, że ludziom myślącym, których rzeczywiście nie brakuje na tytm forum, nie potrzeba naprawdę niczego więcej aby poznali się na Emilce! Mnie nie interesuje na poważanie.
Zbiorowy konsensus w tym przypadku jest tak przewidywalny, że aż banalny. Żaden fenomen myślowy. Tworzycie grupę jaką tworzycie - nie wydarzy się nic co by mnie mogło zaskoczyć . Różni nas tzw ' odmienność" pod każdym względem. Dla mnie nie stanowi to problemu, ale dla większości z was to absolut różnicujący.
Emilka Ty masz jakieś zaburzenia osobowości? Wszyscy, większość tutaj i domyslam się,że również w życiu prywatnym- Cię nie lubi.Problem tkwi wyłącznie w tym,że uważasz się ciągle za kogoś niezwykłego.Trochę skromności by nie zaszkodziło.Udajesz Litwinkę,brednie jakieś.Nie wiem,czemu chcesz udowadniać światu,że to Ty jesteś najlepsza,najmądrzejsza.Masz okropny charakter.