Słuszna uwaga elmer - w Wilnie są Litwini..poza tym są jeszcze Rosjanie, Niemcy, Polacy..;)
Żona najprawdopodobniej jest ofiarą przemocy ze strony onych obcokrajowców, do tego stopnia, że kobieta ma jadłowstręt do kuchni wschodu i ogólnie fobię. Popracuj nad tym, warto by nawet pomyśleć o Ostrobramskiej - pomoże ...bo szkoda baby.
Wilno - niepowtarzalne miejsce i nie było a jest piękne- a Polacy są tam mile widziani. Co do Lwowa- serce boli...dzicz je zniszczyła ..