Głosuję na PiS cz.III - HYdE PaRK

[~ja 2 - tak dla przypomnienia]

bo dzibar no comment już zapomniała

użytkownik ~i co napisał: Kaczyński musi wrócić. Psioczenie wyzwiska na forum nie przesłonią najważniejszego faktu . Jarek jest jaki jest ale to był najlepszy rząd po 1989 roku i tylko oszust wyciągnięty za.....przez CBA może mówić inaczej albo leming ze spranym mózgiem . »
Lato 2007. Jest wyjątkowo zimno i mokro. Pielęgniarki ustawiają pod gabinetem premiera Jarosława Kaczyńskiego namiotowe białe miasteczko. Są zdesperowane. Pokazują paski wypłaty. 1200zł.
Jak za to przeżyć cały miesiąc, jak nakarmić głodne dzieci.
Kaczyński nie ustępuje. Etatowi zapluwacze na forach jak bronbar czy transept dwoją się i troją i wspierają swojego Zbawa .\" Pigułom\" w głowach się poprzewracało- to najczęstszy komentarz. Kilka pielęgniarek wdarło się do gabinetu Kaczyńskiego. Więc naprędce w konspiracji instaluje się zagłuszarki telefonów. Jak nie skontaktują się z dziećmi to zmiękną. Inne głodują w namiotach. Podjeżdżają karetki i sanitariusze wynoszą te co zasłabły. Kaczyński dalej nie ustępuje. Wysyła szturmowy oddział policji. W pełnym rynsztunku. Długie pały, na głowach przyłbice. Przecież IV RP
nie ma pieniędzy na służbę zdrowia. Kasa jest potrzebna na alkohol w kancelarii brata, na nowe teczki w IPN, na budowę świątyni opatrzności, na odwierty wielebnego i do napełniania walizek agentów CBA .
Nadchodzi jesień.
Masowe ewakuacje zadłużonych szpitali. Chorzy w stanie krytycznym są przenoszeni do tych, co na razie jeszcze jakoś funkcjonują. Kaczyński w strachu. Może stracić budżetową kasę na finansowanie swojej koterii. To 60 mln zł. Ładna sumka i szkoda by to przepadło. Więc kapituluje. Nowe wybory. Naród wykopuje IV RP na śmietnik. Wszystko wraca do normy.
Jest rok 2013. \"Ciemny lud\" już wszystko zapomniał. I wyje.
Kaczyński wróć!!!!!! Zbaw Polskę!!!!!!.
https://www.youtube.comzwiń wczoraj, 15:14 | ocena: 100%

+ dodaj odpowiedź

[dzibar]

Niezły przykład ( wyżej), a teraz weź pod uwage warunki pracy ni płacy w tym czasie ( i porownaj) pielegniarki ( praca techniczna) i pracownika socjalnego ( profesja), który rowniez za 1200,- musi wyżywic swoje dzieci i żyć przez cały miesiąc; nie ma ( pracownik socjalny siedzenia w cieplej dyżurce w krotkim rekawku i bialum fartuszku - za to dojezdza na wywiad srodowiskowy czy deszcz czy wiatr - jest różnica W PRACY - warunkach? JEST, a jest rożnica w placy? - nie ma!
Dodaj do tego warunki pracy ( cieply szpital - pielegniarki ) i zimne, brudne środowisko klienta - nigdy nie wiesz co ciebie spotka bo to wielka niewiadoma - realne zagrożenie życia, częste choroby typu gruźlica czy inne niezdiagnozowane - na wywiadach srodowiskowych, srodowiska kryminogenne i zaburzone, z chorymi psychicznie - i w tych srodowiskach sam jeden pracownik socjalny ze swoimi umiejetnosciami i kompetencjami tylko - bez pomocy innych ( pielegniarek czy lekarzy)) - jak to się ma do solidarnosci spolecznej ( KTO GLOSNIEJ KRZYCZY?)
Nie znam ani jednej pielegniarki, ktora pracujac w zawodzie dwadziescia lat bylaby takim wrakiem czlowieka jak pracownicy socjalni, ktorzy w zawodzie pracują po 20 lat

Tak wiec moze jestes wrazliwy i empatyczny w stosunku do pielegniarek, ale spojrz też szerzej na inne zawody i wtedy
uderz sie w pierś

Ja jestem za wotum nieufności dla rządu PO
bo nic się nie zmieniło, a elity jak miały dużo tak maja jeszcze więcej i co? I moim zdaniem nie tedy droka i Jaroslaw Kaczynski o tym wie

[~ja 2]

a jak to się ma do górników ich 13,14,15 barbórki, deputatów - śrub, stylisk, palenia opon, demolowanie budynków publicznych wymuszaniu przywilejów

oto elyty sprawiedliwości społecznej dzibar no comment

[~do adama, oko, itp.]

https://ksiazki.wp.pl/gid,15328974,tytul ... leria.html

[~oko]

do powyżej - o co chodzi?
Mogę ci polecić dziesiątki podobnych życiorysów

[~alicja]

Oko, mnie to zainteresowało. Podaj mi te przykłady. Pozdrawiam

[~oko]

proszę bardzo np.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obozy_niemieckie_1933-1945
https://pl.wikipedia.org/wiki/Janusz_Korczak
https://www.slh.edu.pl/content/grupy-etn ... y-i-ofiary

w przypisach poszukaj sobie konkretów
przy okazji tego postu - może zwrócisz uwagę na problematykę nacjonalizmu odradzającego się w Polsce i brak zrozumienia dla innych

a potem wyjaśnij co ta wklejka ma do głosowania na PIS? też będą rozstrzeliwać???

[~dzibar]

Ad 10:04 dzisiaj
Mój komentarz
Czy coś się zmieniło od czasów Rotmistrza Pileckiego - z mojego punktu widzenia - NIC,
a osoby takie jak ~~oko czy Adam i tak tego nie zobaczą bo im wcale nie zależy na tym, żeby widzieć, żeby nazywać rzeczy po imieniu
Zwłaszcza znamienne jest to ( i dla mnie mechanizmy dawniej i dzisiaj tak bardzo podobne, że aż boli )


Wyrok śmierci

EastNews
następne

Wyrok śmierci

Rozstrzygnięcia w procesie Pileckiego zapadały poza salą sądową. \"Proces w swym założeniu miał dostarczyć materiału propagandowego na potwierdzenie tezy o szpiegowskiej działalności grupy \"Witolda\" i współpracy z Niemcami w czasie okupacji. Ponadto miał stać się środkiem sterroryzowania społeczeństwa w jego odruchach niepodległościowych. Dlatego oskarżyciel żądał dla oskarżonych kary śmierci\" - czytamy w biogramie przygotowanym przez IPN. I dalej:

\"15 marca 1948 r. w południe ogłoszono wyrok: W. Pilecki, M. Szelągowska i T. Płużański zostali skazani na karę śmierci, M. Sieradzki na dożywocie, a pozostali na kilkanaście lat więzienia\". W uzasadnieniu wyroków śmierci czytamy:

\"dopuścili się najcięższej zbrodni stanu i zdrady narodu, cechowało ich wyjątkowe napięcie złej woli, przejawiali nienawiść do Polski Ludowej i reform społecznych, zaprzedali się obcemu wywiadowi i wykazali szczególną gorliwość w akcji szpiegowskiej\".


Uniewinnienie i pośmiertne odznaczenie

\"W tym procesie chodziło o likwidację jednej osoby - rotmistrza Pileckiego, ponieważ on był dowódcą całej siatki, a cel Sowietów, podobnie jak cel Niemców był identyczny - zlikwidować polską inteligencję, polską kadrę dowódczą. Oni ten cel skutecznie realizowali\" - mówił na jednym ze spotkań Tadeusz M. Płużański, autor książki \"Bestie\".

Dopiero we wrześniu 1990 roku Sąd Najwyższy uniewinnił rotmistrza i jego towarzyszy, ukazał niesprawiedliwy charakter wydanych wyroków, uwypuklił patriotyczną postawę skazanych w tym procesie.

W lipcu 2006 roku, podczas obchodów 62. rocznicy Powstania Warszawskiego, Prezydent RP Lech Kaczyński w uznaniu zasług Witolda Pileckiego i jego oddania sprawom ojczyzny odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego.\"

[dzibar]

Ad 10:04 dzisiaj
Mój komentarz
Czy coś się zmieniło od czasów Rotmistrza Pileckiego - z mojego punktu widzenia - NIC,
a osoby takie jak ~~oko czy Adam i tak tego nie zobaczą bo im wcale nie zależy na tym, żeby widzieć, żeby nazywać rzeczy po imieniu
Zwłaszcza znamienne jest to ( i dla mnie mechanizmy dawniej i dzisiaj tak bardzo podobne, że aż boli )


Wyrok śmierci

EastNews
następne

Wyrok śmierci

Rozstrzygnięcia w procesie Pileckiego zapadały poza salą sądową. \"Proces w swym założeniu miał dostarczyć materiału propagandowego na potwierdzenie tezy o szpiegowskiej działalności grupy \"Witolda\" i współpracy z Niemcami w czasie okupacji. Ponadto miał stać się środkiem sterroryzowania społeczeństwa w jego odruchach niepodległościowych. Dlatego oskarżyciel żądał dla oskarżonych kary śmierci\" - czytamy w biogramie przygotowanym przez IPN. I dalej:

\"15 marca 1948 r. w południe ogłoszono wyrok: W. Pilecki, M. Szelągowska i T. Płużański zostali skazani na karę śmierci, M. Sieradzki na dożywocie, a pozostali na kilkanaście lat więzienia\". W uzasadnieniu wyroków śmierci czytamy:

\"dopuścili się najcięższej zbrodni stanu i zdrady narodu, cechowało ich wyjątkowe napięcie złej woli, przejawiali nienawiść do Polski Ludowej i reform społecznych, zaprzedali się obcemu wywiadowi i wykazali szczególną gorliwość w akcji szpiegowskiej\".


Uniewinnienie i pośmiertne odznaczenie

\"W tym procesie chodziło o likwidację jednej osoby - rotmistrza Pileckiego, ponieważ on był dowódcą całej siatki, a cel Sowietów, podobnie jak cel Niemców był identyczny - zlikwidować polską inteligencję, polską kadrę dowódczą. Oni ten cel skutecznie realizowali\" - mówił na jednym ze spotkań Tadeusz M. Płużański, autor książki \"Bestie\".

Dopiero we wrześniu 1990 roku Sąd Najwyższy uniewinnił rotmistrza i jego towarzyszy, ukazał niesprawiedliwy charakter wydanych wyroków, uwypuklił patriotyczną postawę skazanych w tym procesie.

W lipcu 2006 roku, podczas obchodów 62. rocznicy Powstania Warszawskiego, Prezydent RP Lech Kaczyński w uznaniu zasług Witolda Pileckiego i jego oddania sprawom ojczyzny odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego.\"

[~oko]

~dzibar


Ad 10:04 dzisiaj
Mój komentarz
Czy coś się zmieniło od czasów Rotmistrza Pileckiego - z mojego punktu widzenia - NIC,
a osoby takie jak ~~oko czy Adam i tak tego nie zobaczą bo im wcale nie zależy na tym, żeby widzieć, żeby nazywać rzeczy po imieniu
Zwłaszcza znamienne jest to ( i dla mnie mechanizmy dawniej i dzisiaj tak bardzo podobne, że aż boli )

DZIBAR - DAJ CHOCIAŻ JEDEN PRZYKŁAD!!!!!!!!!!!!! TO MOŻE ZOBACZYMY TWÓJ OBŁĘD W TYM ZAKRESIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!