SZKOLENIA

[~```Mira]

Pani zostawiła męzowi na kilka m-cy i poszła w tzw. \"długą\". Porzuciła pracę, nie dawała nic na dzieci. Jak wróciła to zaczęła oskarżać męża, że ją bije, poniża itp. Założyła NK. Wskazała licznych świadków przemocy, posądziła męża o alkoholizm. Pan nie poczuwał się do winy i dołączył pismo opowiadając o wcześniejszych wydarzenia i o tym, że pani poniżała, prowokowała i waliła gdzie się da, a potem wołała Policję. Jak postąpić, aby ustalić fakty (pani nie cieszy się dobrą opinią).

[~emilka]

ustaliłaś fakty - niemalże - jak czytam wyżej.
Aczkolwiek zastanawiam się co to za świadkowie przemocy - skoro pani nie cieszy się dobrą opinią? Zweryfikujcie to.
Zamknąć NK dla pana wówczas - a panią rykoszetem?? Trzeba skupić się-moim zdaniem, nad zachowaniem matki - tu: kwestia Zaniedbania względem dzieci , które ewidentnie przejawia matka z art. 210,par.1 kk i wnioskować o zastosowanie zarządzeń z art. 109 par.2 kro- ( za ograniczeniem władzy rodzicielskiej matce ).
Moim zdaniem- uświadomić to mamusi ! - czyli :
- NK -na pana i wyjaśnienie - to jedna sprawa .
- zachowanie matki - odrębna sprawa.
Ale to ty dobrze znasz sytuację małżeństwa i dzieci - ja się domyślam.

ps, Czy pani wie, czy pani rozumie, czy pani została poinformowana - czym skutkuje jej zachowanie ?

[~```Mira]

Dzięki za podpowiedź. Sprawa jest w toku, pani jeszcze jest traktowana jako ofiara, ale jest już tyle informacji o powodach konfliktu, że teraz będzie cała sprawa przedstawiana pani.Mąż nie chce odbijać sprawy rykoszetem tj. zakładać NK.
Pozdrawiam

[~emilka!!]

ok.
Nie miałam na myśli NK- dla żony;) - karta na kartę to nie miałoby sensu.