Czerwony łajdak Adam grzmi, że biskupi to pasibrzuchy. Tymczasem ksiądz dostaje ode mnie tylko tyle ile chce mu dać. Nie chce to nie daję nic. Z całą pewnością ten czerwony degenerat nie daje nic. Tak więc jest to wydumany problem przez zid.iociałego komunistę, który nawet nie zna podstaw swojej ideologii.
Prawdziwym problemem społeczeństwa w Polsce są okradający nas czerwoni burżuje, którzy uwłaszczyli się na naszym wspólnym majątku narodowym. Mój brat harował najpierw u jednego przez miesiąc i nie otrzymał ani złotówki zapłaty. Potem zatrudnił się w drugiej firmie i też nie otrzymał zapłaty. To tylko jeden człowiek wydymany na circa 5000,00 zł + podatek i ZUS. A takich ludzi są tysiące. Bandytyzm tych ludzi nie cofa się przed niczym, co pokazał przypadek żywcem pogrzebanego pracownika pod Grójcem.
A czerwona hołota, próbuje nas napuszczać na księży, któremu rzucę albo nie rzucę 2 zł na tacę. Dlaczego czerwona hołota nie atakuje burżujów? Dlatego, że to są ich pobratymcy. To nie księża nas okradają tylko burżuje!
\"- Ten papież jest człowiekiem, który ma odwagę iść innymi drogami, pokazuje otwartość wobec zmian i nowości - podkreślił abp Fernandez.
Duchowny we wcześniejszym wywiadzie, udzielonym dziennikowi \"La Repubblica\", twierdził, że papież nie lubi \"księży-książąt i duchownych, którzy kochają drogie wakacje, kolacje w najlepszych restauracjach, złote i srebrne klejnoty ostentacyjnie noszone na strojach, ciągłe wizyty u osób możnych\".
Argentyński arcybiskup przypomniał stanowisko nowego biskupa Rzymu, którego zdaniem \"światowość zatruwa Kościół\".
Następnie zwrócił uwagę na to, że słowa papieża mogą satysfakcjonować polityków dzisiaj, ale już jutro - stwierdził - mogą zostać przez nich odebrane jako \"niebezpieczne ataki\". https://wiadomosci.onet.pl/religia/abp-f ... zona/beqgp