Chodzi o bardzo popularną na Ukrainie \"Eneidę\" Iwana Kotlarewskiego. Książka napisana została ponad 200 lat temu i nie ma żadnego związku między nią a zbrodniarzem z UPA. Od lat \"Eneida\" jest obowiązkową lekturą szkolną.
Nazwę wzięli z tytułu książki a nie pseudonimu zbrodniarza z UPA;)
Jestem pewien;)
Nie słuchaj jakiegoś posełka który chce się pokazać i zabłyszczeć.
Gdyby ten band wielbił Eneja z UPA to nie śpiewałby o przyjaźni polsko-ukraińskiej i nie miałby w szeregach polaków.
Enej w poemacie \"Eneida\"?! w tym poemacie jest Eneasz, a nie żaden Enej, Enej to pseudonim Petro Olijnyka pułkownika UPA, który kierował mordami na ludności polskiej - rzeź wołyńska, obecnie jest na Ukrainie traktowany jak bohater!!! stąd pewnie taka nazwa zespołu, zgroza!!!
I właśnie w takich sytuacjach kłaniają się zaniedbane lekcje historii.A słowa w nagłówku ,,Enej:dziś potańczysz, a jutro odrąbie ci głowę.,,Niech będą przestrogą dla wszystkich niedouczków.