Ocena

[~Marianna]

Marcin a Ty masz uprawnienia superwizora?

[~Marcin]

Marianno a o jakich uprawnieniach piszesz? Być może rozmawiamy o zupełnie innych sprawach.

[~Roman]

Ok - Marcin, prawdę mówiąc na temat superwizji niewiele wiem, wydawało mi się, ze temat ten bliższy jest pracy socjalnej.

[~Marcin]

Taki panuje powszechny pogląd niemniej można ją stosować w placówkach tak jak i wiele innych metod i technik pracy zespołu.

[~Marianna]

Piszę o uprawnieniach (certyfikat) jakie powinien posiadać superwizor. Bo z tego co piszesz to prowadzisz superwizję swojego zespołu. Przynajmniej tak nazywasz to. A ile to ma wspólnego z superwizją to inna sprawa.

[~Marianna]

Co do Twojego: \"Nie bardzo wiem jak się odnieść do Twojego wpisu Marianno. To też się nie odnoszę.\"

To nie odnoś się, ja tylko głośno zastanawiam się nad wariantami \"jak żyć\" i czy mój bank wypowie mi umowę ...

[~Marcin]

No to się nie dogadaliśmy. Ja prowadzę superwizję w ramach kontroli zarządczej opartą na zasadach stosowanych w pomocy społecznej. Po prostu nie zorientowałem się czy Twój wpis to drwina czy żart

[~Marianna]

Czy masz uprawnienia superwizora?

[~Marianna]

Marcin oczywiście, że mój wpis to drwina.

[~Marianna]

Czy masz ukończony kurs z zakresu superwizji i posiadasz certyfikat superwizora?

Bo wydaje mi się że prowadzisz nadzór, ewaluację i korektę celów i działań ujętych w kontroli zarządczej, a nie szumnie nazwaną przez Ciebie superwizję.