Mnie bardzo dziwi, że opinia ważna jest 2 lata. Alkoholikzm jest nieuleczalną chorobą, ktoś nim zostaje i tego nic nie zmieni. Dlaczego więc trzeba występować po kolejne opinie? Czy tylko po to aby ktos na tym zarabiał?
ja mam taką sytuację,że jedna osoba dostała opinię biegłych,że nie jest uzależniona
właśnie mijają dwa lata i przymierzam się znowu skierować tę osobę na badania,bo żadnej poprawy nie ma
u nas wygląda to tak,że sami wysyłamy zlecenie przeprowadzenia badań,to ośrodka terapii uzależnień
jeśli dana osoba nie stawi się na wyznaczone badanie,to zlecenie wraca do gkrpa i wtedy kieruję wniosek do sądu o nałożenie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu i sąd dalej zleca badanie przez bieglych