biuro profilaktyki uzależnień - Uzależnienia, Bezdomność

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 15 ]

Napisano: 06 cze 2012, 1:13

propozycja szkoleń i zajęć

https://www.bpu.pl/
~zbyszek


Napisano: 30 cze 2012, 15:19

mieliśmy od nich zajęcia w Mopsie w Oświęcimiu, bardzo fajnie wyszły
~asia

Napisano: 31 lip 2012, 0:28

zbyszek, masz już jednego klakiera. Ale nie w mojej osobie.
Narkomania... Człowieku, same USA wycofują się już z tej \"walki\" (którą same zapoczatkowały w latach 70-tych XX wieku za prezydentury Nixona).
To walka z wiatrakami. Trzeba się do tego przyznać z ręką na sercu.
My udajemy, że ich ścigamy i tępimy, oni udają, że się nas boją.
Gonitwa w piętkę.
Poczytaj trochę w necie.
Kraje, gdzie funkcjonują zagłębia narkotykowe chcą legalizacji, bo przez to spodziewają się większej kontroli karteli.
A Ty myślisz, że jak złapiesz szczyla ze skrętem to odniesiesz sukces?
Czółko w ścianę!
~Jerry

Napisano: 01 sie 2012, 0:06

Jerry, spox..ja nie łapię szczylów, nie odnoszę sukcesów w walce z narkomanią...z całym szacunkiem, ale mylisz mnie z kimś...
ja zajmuję się profilaktyką a to Jerry zupełnie co innego niż walka.
pozdrawiam
PS
a Asia nie jest klakierem
~zbyszek

Napisano: 31 sie 2012, 1:33

Wybacz, ale taka jest prawidłowość.
O pozytywach bzdurnych działań wypowiadają się in plus albo opłaceni albo uzależnieni od zleceniodawcy klakierzy.
To nie moja osobista refleksja. O tym wrze w mediach (telewizja, prasa, internet).
Ja swój osąd o wątpliwej wartości wszelakich szkoleń opieram na własnych, 26-letnich doświadczeniach...
Czyżby to było mało?
Szkolić można np. w zakresie posługiwania się nowym rodzajem broni palnej (wojsko, policja), obsługi nowoczesnego sprzętu (wojsko, policja), naprawy nowych marek samochodów (serwisy obsługi klientów), przekwalifikowania bezrobotnego na inny rodzaj wykonywania potencjalnej profesji (szlifierza na spawacza itp.).
Natomiast szkolenie kogoś w zakresie tego co aż nadto oczywiste (zmieniona ustawa o oświacie czy prawie bankowym) to marnotrawienie czasu. Podobnie w zakresie profilaktyki uzależnień...
Pracownik tej czy innej branży ma obowiązek podnosić swoje kwalifikacje poprzez samokształcenie. Jeśli tego nie robi to nadaje się do wywalenia na bruk, a nie do \"głaskania jak jeża\".
~Jerry

Napisano: 31 sie 2012, 18:21

jasne Jerry, masz prawo mieć takie zdanie i ocenę. pozdrawiam Cię serdecznie
~zbyszek

Napisano: 01 wrz 2012, 0:20

Ja Tobie również przesyłam serdeczne pozdrowienia. Wiem, że jestem szczery do bólu, ale to moje osobiste refleksje, a nie wycieczki pod czyimkolwiek adresem. I broń Boże nie miałem zamiaru Ciebie obrażać. Ja krytykuję chory system.
Obłuda, pozory, pustosłowie, oszołomstwo, chwilowa ekstaza a potem (niestety za późno) zawstydzenie własnym nieuctwem czy bezmyślne kadzenie - to przywary częstokroć odzwierciedlające się w działaniach ludzi, którzy zostali powołani (a właściwie zatrudnieni) do służby publicznej.
Jak już zostali urzędasami (są wyjątki ludzi oddanych sprawie) to w miejsce w czaszkach po mózgu zrobili dla galarety. A ta jak wiadomo jest raz płynna raz stężała. A co za tym idzie uruchamia myślenie od czasu do czasu.
Poczytaj inne wątki na tym forum, a przekonasz się, jak niekiedy płytkie, ba, infantylne są wypowiedzi bądź zapytania co niektórych. Jakby pracowali od dziś bądź od wczoraj, a nie od co najmniej kilku lat w ops-ach.
~Jerry

Napisano: 15 paź 2012, 12:39

zapraszam
~zbyszek

Napisano: 21 lis 2012, 0:50

Jerry ale masz niewyparzony .... :) Ale w sumie czysta prawda. I na tym poście i na kilku innych. Owszem, podlana frustracją, ale to normalne w tym kraju.
Bardzo ładnie Zbyszku dobrałeś artykuły na temat swojej firmy, ładne CV, ale napisz proszę- wstydzisz się swojej przeszłosci, faktu, że Monar Kotana pomógł Ci wyjśc z uzależnienia od dragów? Jakies to trochę nieuczciwe, nie? To taki wtórny mechanizm zaprzeczenia, wyparcia? Jakbyś to dodał do CV to szapo ba. Bez tego faktu to całe BPU pachnie głównie komerchą... W profesjonalnej profilaktyce odchodzi się już od kilku lat od spotkań z trzeźwymi uzależnionymi, ale to oczywiscie wolny, niewyedukowany kraj...
~Fan Jerrego

Napisano: 02 gru 2012, 3:15

fanie jerego
jesteś zwykłym ...ja nigdy się nie wyparłem monaru i swojej przeszłości ale ... to jest moja przeszłość i wara ci od upubliczniania tego. jeśli chcę to o tym mówię ale tylko tym, którym chcę powiedzieć...
a skoro ty to wiesz, to pewnie znamy się osobiście, ...może nawet razem się leczyliśmy,
albo wierząc, że jesteś dobrym człowiekiem, kiedyś tam opowiedziałem ci o sobie,
skoro mówisz tu o tym, to jesteś głęboko nieetyczny mówiąc o tym tylko po to aby zdyskredytować moją osobę
a kolokwialnie mówiąc...to po prostu z twojej strony zwykłe s..rwy.yńst.o.

umieszczam w swoim cv doświadczenie zawodowe i wykształcenie a swojego uzależnienia nie muszę, bo nie ma to dla nikogo najmniejszego znaczenia a ja w swojej pracy nie powołuję się na nie...więc nie zależy mi na \"czapkowaniu\" takich indywiduów jak ty.
~zbyszek


  
Strona 1 z 2    [ Posty: 15 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x