u mnie też grupa ma 15 osób i w zasadzie jest jeden wychowawca, plus jakiś dochodzący o ile pani dyrektor przewidzi w planie
U mnie żaden wychowawca nie zgodzi się za 1300netto gotować z dziećmi i sprzątać...to jest czysty wyzysk człowieka przez człowieka
niedługo konserwatorami będziecie, bo praczkami i sprzątaczkami już jesteście
dlaczego dyrektorzy nie przestrzegają tego, ze grupa ma liczyć 10 osób? a organ prowadzący na to pozwala?
Kochani nas chce rozwiązać starosto. mamy ultimatum - albo propozycje rozwiązań i cieć albo do widzenia... I to wszyscy. Dyrektor ma nas gdzieś... sami szukamy rozwiązania. Mamy 3 grupy po 10 wychowanków w jednym budynku... I aż 18 wychowawców. Czy możliwe jest funkcjonowanie w jednym budynku dwu grup po 15????????????????????????! Przecież to wbrew przepisom! Gotujemy i remontujemy sami.
na 30wychowanków tylu wychowawców???????do tej pory nikt tego nie widzial?moze wystarczy zwolnic kilku z nich choc nie wiadomo jakich cięć starostwo sie domaga.trzymam kciuki za każde dobre rozwiązanie
jestem wychowawca zatrudniomym z KP ,mam średnio 40godz tyg-pracuje w zrównowazonym systemie pracy.na prowadzenie dokumentów mam doliczane 4godz miesiecznie
Podobnie jest u nas 36 godzin tygodniowo z dzieckiem a 4 na inne sprawy. Dyrektora nie interesuje jak sobie to organizują ludzie. Dopisuje w grafiku kursywą po cztery godziny tygodniowo. Układ jasny i czytelny. Zrównoważony system pracy jest przestrzegany. Na koniec kwartału jak nadpracowane to wypłacane. Jak za mało idzie na kolejny kwartał.
czasami tez ma ktos z nas grafik tak ułozony ze nie ma normy godz-chyba to mial Marcin na myslii wtedy wiecej pracuje sie w kolejnym mcu.u mnie za nadgodziny sie nie placi ecz oddaje dzien wollny oczywiscie wtedy gdy pasuje to dyr a nie kiedy my bysmy chcieli:(
przekręcik z tym wydłużaniem okresu rozliczeniowego :-/.
Zosiu jestem zatrudniona z KP i mam w planie przeliczeniowo 40 godz, dokumentację mogę uzupełniać zupełnie dowolnie
albo rano kiedy nie ma dzieci albo na nockach