Napisano: 24 lut 2017, 9:02
Jego Państwo doskonałe, doskonałe według niego.
ps. Nie był zwolennikiem totalitaryzmu , ojej..nie kasty ale podział społeczeństwa na warstwy , który gwarantował pewien porządek w państwie. Na czele Państwa ma stać absolutnie mądry, doświadczony człowiek, zaraz po nim mają być ludzie wykształceni ( filozofowie, naukowcy), a pozostali no co... pracować normalnie, żyć szczęsliwie ? Mnie to się podoba, nawet bardzo . Nie było możliwości " awansu", przejścia z jednej "warstwy" do drugiej, to może być w sumie krzywdzące, dla kogoś kto ma aspiracje,chociaż ja wiem?