pomóżcie!

[~ela]

Mam małżeństwo z dwójką dzieci 5 i 3lata. Oboje bezrobotni korzystają regularnie z pomocy naszego ops.
Mąż bije żone regularnie wielokrotne zgłoszenia do Zi i Policje , które pokrzywdzona jak wybaczy mężowi wycofuje.
Poradźcie mi jakie działania powinnam robic bo nie mam zadnej współpracy z Panią co zrobi krok do przodu to potem dwa w tył i tak już rok aż ją w końcu zarąbie. Ten Pan nie jest po alkoholu tylko narkotykach.

[~ena]

ofiara musi chcieć coś zmienić. Mam podobną sytuację. Serce pęka i chciałoby się tyle dla niej zrobić...ale nic na siłę , niestety (bo dzieci na to patrzą i cierpią... i sie uczą

[~ela]

No tak ale mam czekać aż Ją w końcu zarąbie siekierą jak za nią gania po wsi?

[~Zuza]

Zgłoś do Prokuratury I do Sądu Rejonowego o sprawdzenie sytuacji małoletnich dzieci. Jak coś sie stanie to nikt nie będzie potem patrzył czy kobieta chciała czy nie przebaczyć facetowi, który ją lał. Zapytają czemu instytucja nic nie zgłaszała. Porozmawiaj ewentualnie z ZI żeby sami wysłali to do Prokuratury a Ty możesz dac im taką notatkę o sytuacji w rodzinie. Wtedy moga to podpiąć pod sprawę. Powodzenia!

[~ela]

A dlaczego Policja dalej tego nie pcha/

[~ena]

Zuza ma oczywiście rację. My tak też zrobiliśmy, ale nie moge ogarnąć tej naszej bezradności