poradżcie co mam zrobić - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 15 ]

Napisano: 15 lip 2015, 14:47

proszę o poradę jakie kroki mam podjąć, zwróciła sie do mnie klientka o pomoc jest to osoba samotna, posiada 1 córke dorosłą pracująca która się nie interesuje matka matka ja prosiła dzwoniła ale córka jest twarda stwierdziłą, ze nie ma obowiązku zajmowac sie matką a nawte jej odwiedzac nie bedzie
ale mysle ze my jako ops powinniśmy jakoś wpłynąć na postępowanie tej córki tylko w jaki sposób
Gość


Napisano: 15 lip 2015, 14:52

a wiecie dlaczego nie chce?, może jest coś o czym wam matka nie powiedziała
lolka27

Napisano: 15 lip 2015, 15:01

matka jest zgaga niezła ale to na dzeciach ciąży obowiązek opieki nad matką tylko jak to córce udowonic
Gość

Napisano: 15 lip 2015, 15:30

nic córce nie możesz zrobić- jedynie gdyby babka nie miała dochodu - to mogłaby od córki zasądzić sobie alimenty
abc

Napisano: 15 lip 2015, 15:39

ale alimenty tylko wtedy gdyby sąd uznał że wcześniej matka wobec córki wywiązywała opowiednio w myśl kodeksu rodzinnego 144, więc nie osądzaj córki bo może faktycznie nic jej teraz do losu matki
assas

Napisano: 15 lip 2015, 19:56

tu nie chodzi o pieniadze matka ma pieniadze ale zeby jakos wymóc na tej córce odwiedziny u matki nie wiem moze jej napisze pismo ze matka jest chora w złej kondycji psychicznej, cierpi z braku kontaktu z córką czy mogłaby matke odwiedzić porozmawiać ze według kodeksu rodzinnego i opiekunczego jest jej obowiązkiem opiekować sie matka a juz z czystego ludzkiego serca mogłaby ja odwiedzic
Gość

Napisano: 15 lip 2015, 20:55

- O jaka pomoc chodzi- pomoc finansowa, pomoc w usługach- czy po prostu interesowanie się matką?
Do zainteresowania się matką nikt córki nie zmusi, ale inna pomoc np alimenty - może Sąd ( tylko czy to nie pogorszy sytuacji matki)
zzzz

Napisano: 15 lip 2015, 22:37

"Gość » 15 lip 2015, 14:47":
"zeby jakos wymóc na tej córce odwiedziny u matki " "juz z czystego ludzkiego serca mogłaby ja odwiedzic" "mysle ze my jako ops powinniśmy jakoś wpłynąć na postępowanie tej córki tylko w jaki sposób"
Chcesz zmusić do miłości? Wyrokiem, nakazem? Po co się w to angażujesz, na jakiej podstawie prawnej?
zor

Napisano: 15 lip 2015, 22:40

Może kiedyś będziemy w stanie dostrzec, że jednak coś od tych rodziców dostaliśmy, że tak zupełnie nas nie zniszczyli. I to będzie oznaczało, że patrzymy już na nich oczami osoby dorosłej, a nie skrzywdzonego dziecka

Jeden z powodów dlaczego córka zachowuje się destruktywnie. Powtarzam jeden z ...
Podjęłabym normalną rozmowę z córką w ramach poradnictwa socjalnego na zasadzie przekazania informacji w opraciu o posiadane kompetencje i możliwości.
Zostawiasz dziewczynę z informacją ,że matka czeka i liczy na kontakt ... ( tyle w zasadzie możesz zrobić bez psychologa) To i tak dużo.
Mówimy o przypadku kiedy matka nie ubiega się o pomoc finansową /usługę w postaci opieki - ale odbudowę relacji/więzi prawdopodobnie. Też nie wiemy jak psychicznie funkcjonuje i czy nie wykluczyć..

ps. odradzam powoływanie się przy pierwszym kontakcie na kodeks r-o i litość z serca płynącą...Nie wolno.
Emilka.

Napisano: 15 lip 2015, 23:22

to na co się mam powołać jak ni ena litośc czy kodeks mogę córka ni emeiszka wnaszej gminie, z tego co wiem to nei trawi matki za jej podły charakter, ale matka sie do nas zwróciła o pomoc właśnie o odbudowanie wiezi z córką, więc nie chce sprawy pozstawić samej sobie, chcę cos zrobić w tym kierunku tylko w jaki sposób matka podała adres córki, wiec moze mogłabym napisać do córki, ze matka sie do ops zwróciła o taką właśnie pomoc o odbudowanie wiezi,
Gość


  
Strona 1 z 2    [ Posty: 15 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x