Zdecydowanie w szkole! My wszyscy jesteśmy pedagogami, w szkole nauczyciel jest bardziej eksponowany i nobilitowany społecznie, a my zamknięci w placówkach z garami, ścierka i papmersami. Oddano nas do innego ministerstwa, jesteśmy \"gorsza grupą społeczną\".
No co Wy piszecie? Przecież jest dobrze a będzie lepiej
Mamy super resort, który dba o nas. Mamy super ustawę, dzięki której będzie jeszcze lepiej. Za dwa lata nie będzie tych starych, podłych i przemądrzałych nierobów - karcianych nauczycieli. Będzie równo i sprawiedliwie. Nasza praca to misja i nie wymaga dodatkowej gratyfikacji finansowej. Już samo to, że pracuje się w placówce opiekuńczo-wychowawczej jest wielką łaską i zaszczytem. Gary, ścierki, pampersy to świadectwo profesjonalizacji naszego zawodu.
Karolino tylko placówka podległa pod MPiPS dostarczy Ci niezapomnianych przeżyć i emocji. Nabędziesz niezwykłej biegłości w czynnościach gospodarczych (rodzina będzie dumna). Ciągle rosnące wymagania pozwolą na produktywne zagospodarowanie Twojego czasu wolnego. \"Piniądze to nie fszystko ...\"
Wyszło szydło z worka! Żadnego głosu za pracą w placówce po-wych. Oto do czego doprowadzono. Nawet Ale jaja jak by miał szansę to pewnie by zwiał do szkoły Trochę zabrakło w tej dyskusji głosów innych przeciwników KN. Ale pewnie gdyby którykolwiek z klakierów \"zmian na lepsze\" i likwidacji KN miał możliwość zwiania z tego syfu pod kartę nauczyciela nawet by się nie zastanawiał ŻAAAL
dzięki za te słowa-najświętsza PRAWDA ,nic dodac nic ująC ,ZNAJOMA TEŻ ŚMIEJE SIĘ ZE MNIE -cyt.PRZEŻYWASZ TĄ PRACĘ JAKBYŚ PRACOWALA W jakimś waznym MINISTERSTWIE -A TY TYLKO ZMIENIASZ PAMPERY I DAJESZ KASZKI MALUCHOM !!!!!!
a ja mialam 2razy możliwość pojśc pracowac do szkoły i nie skorzystałam!!pewnie większość uzna mnie za wariatkę:)ale lubię swoją pracę.w szkole odrzuca mnie ilosc dzieci,kadry ,ścieżka kariery(czyli awanse)pracując w dużym miescie wcale nie zarabia sie duzo w szkole -przynajmniej na poczatku jako stażysta jak ktoś napisal sa plusy i minusy
Ale po co Ci większa pensja?Pracując w szkole masz tyle czasu,że możesz dorobić ile chcesz.Poza tym ścieżka awansu jest banalna.Po kilku latach jesteś dyplomowana i mając te 3-4 nadliczbówki trójkę zgarniasz a w piątek o 14-ej jesteś wolna. Każdy weekend i pozostałe 3,5 miesiąca WOLNE!. Za taka pracę to chyba nie są złe zarobki.
Poza tym we wrześniu na KN znowu podwyżki!!!!Także w szkole od razu kaska większa:) dla Ciebie.No i w placówkach na KN ale to się niebawem tu skończy.no i nikt Ciebie na Kn w placówce nie zatrudni moja droga.