Pracownik socjalny w interwencji kryzysowej - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 5 z 6    [ Posty: 54 ]

Napisano: 14 sty 2015, 22:19

to forum nie jest odpowiednim miejscem do porad zawodowych.. niestety :( zbyt dużo tu osób, które starają się dementować każdą wypowieć która nie jest po ich myśli. sami natomiast nie starają się wnieść choc trochę wartościowych wypowiedzi, w zamian obrzucają innych swoją toksycznością. szkoda czasu Emili..

pytanie do zisis1

a co będziesz robiła/ mówiła w czasie oczekiwania na tego lekarza, rodzinę, skąd masz pewność, że na Twoje zaproszenie ktokolwiek sie pojawi? a jeżeli zostaiesz sama, to co? bedziesz siedziała i dzoniła po wszytskich instytucjach?

zadaniem interwenta jest prawidłowo rozpoznać stan psychofizyczny klienta, następnie udzielić wsparcia tzw. pierwszej pomocy psychologicznej.
socjalny - interwent


Napisano: 14 sty 2015, 22:34

hmmm... a no może masz rację interwencie . Klapa .
Emili
Stażysta
Posty: 195
Od: 11 sty 2015, 17:22
Zajmuję się:

Napisano: 18 sty 2015, 19:01

socjalny - interwent pisze:to forum nie jest odpowiednim miejscem do porad zawodowych.. niestety :( zbyt dużo tu osób, które starają się dementować każdą wypowieć która nie jest po ich myśli. sami natomiast nie starają się wnieść choc trochę wartościowych wypowiedzi, w zamian obrzucają innych swoją toksycznością. szkoda czasu Emili..

pytanie do zisis1

a co będziesz robiła/ mówiła w czasie oczekiwania na tego lekarza, rodzinę, skąd masz pewność, że na Twoje zaproszenie ktokolwiek sie pojawi? a jeżeli zostaiesz sama, to co? bedziesz siedziała i dzoniła po wszytskich instytucjach?

zadaniem interwenta jest prawidłowo rozpoznać stan psychofizyczny klienta, następnie udzielić wsparcia tzw. pierwszej pomocy psychologicznej.

To co będzie mówione do tej kobiety to raczej trudno teraz napisać. Samo mówienie jej nie pomoże. Trzeba przy niej być i starać się ściągnąć sojuszników do pomagania. Nie umiem udzielać pomocy psychologicznej- nie uczono mnie tego, nie mam do tego żadnych kompetencji i nie chcę tej pomocy udzielić źle.
zisis1

Napisano: 19 sty 2015, 12:49

do zisis1
Rozumiem Ciebie, ale czy nie uważasz, że warto taką wiedzę jednak posiadać/nabyć ? To, że czegoś nie chcemy robić nie jest jednoznaczne z tym, że nie musimy. Jesteśmy pomagaczami i to leży w naszym zakresie obowiązków. To są trudne czasy dla nas jako pomagaczy. Mnie też nikt na studiach tego nie uczył, jednak różne sytuacje w życiu zawodowym zmotywowały mnie żeby nabyć tą wiedzę .
p.s. - i.

Napisano: 19 sty 2015, 21:14

p.s. - i. pisze:do zisis1
Rozumiem Ciebie, ale czy nie uważasz, że warto taką wiedzę jednak posiadać/nabyć ? To, że czegoś nie chcemy robić nie jest jednoznaczne z tym, że nie musimy. Jesteśmy pomagaczami i to leży w naszym zakresie obowiązków. To są trudne czasy dla nas jako pomagaczy. Mnie też nikt na studiach tego nie uczył, jednak różne sytuacje w życiu zawodowym zmotywowały mnie żeby nabyć tą wiedzę .

Nie wydaje mi się właściwe, aby pracownik socjalny potrafił wszystko. Zakres umiejętności jest określony dla tego zawodu. Musimy umieć działać skutecznie, co nie znaczy, że to my mamy wykonać pracę za pozostałe służby. My naprawdę mamy pomóc klientom korzystać z tego co im się prawnie należy nie tylko od pomocy społecznej ale także innych dziedzin - w tym medycyny. Żaden pomagacz w pojedynkę nie może być skuteczny- po to powstał cały system zabezpieczenia społecznego. Czasy nie są trudne- nie trwa wojna, jest wolność i swoboda.
zisis1

Napisano: 20 sty 2015, 10:21

Pomocy spolecznej udziela się... art. 7 pkt. 14 ustawy o pomocy społ. Nie wyręczasz lekarza czy też psychologa, pomoc w interwencji kryzysowej to również Twoje obowiazki. To wszystko w tym temacie.
p.s.-i.

Napisano: 21 sty 2015, 8:56

p.s.-i. pisze:Pomocy spolecznej udziela się... art. 7 pkt. 14 ustawy o pomocy społ. Nie wyręczasz lekarza czy też psychologa, pomoc w interwencji kryzysowej to również Twoje obowiazki. To wszystko w tym temacie.

O i o to chodzi-0 interweniuję- zmuszam do wykonania tych specjalistów, którzy w danej sytuacji pomocy i wsparcia udzielić powinni. Niektórzy na tym Forum gotowi sądzić, że jeżeli w ustawie napisane, ze pomagam długotrwale chorym, to znaczy, że będę ich leczył z długotrwałej choroby alkoholika wyleczę z uzależnienia itp. itd.
To nie na tym przecież polega nasz zawód. Pomóc znaleźć wyjście z problemu i wesprzeć przy realizacji trudnych zadań .
To wszystko w tym temacie. ;)
zisis1

Napisano: 21 sty 2015, 10:17

"Pomóc znaleźć wyjście z problemu i wesprzeć przy realizacji trudnych zadań ."
To już jest interwencja kryzysowa, więc nieświadomie, ale jednak to robisz ;)

pozdrawiam i więcej wiary w swoje kompetencje :)
p.s.-i.

Napisano: 21 sty 2015, 15:42

p.s.-i. pisze:"Pomóc znaleźć wyjście z problemu i wesprzeć przy realizacji trudnych zadań ."
To już jest interwencja kryzysowa, więc nieświadomie, ale jednak to robisz ;)

pozdrawiam i więcej wiary w swoje kompetencje :)

Ha ha ha. Dobre- nieświadome. Wprost przeciwnie- świadome działanie i przemyślane- a nie zabawa, w psychologów czy terapeutów jak zalecają tu niektórzy eksperci i kierownicy na Forum. :) Może tak się też niektórym wydawać pomagaczom, że już wiedzą wszystko o wszystkim i wszystko mogą zrobić? Trzeba działać rozumnie i nie wchodzić w niczyje kompetencje. :)
Pozdrawiam.
zisis1

Napisano: 22 sty 2015, 20:32

przykro mi, ze nie potrafisz docenić tego, że inni starają się świadczyć profesjonalna pomoc wykorzystując własne umiejętności i zdobytą wiedzę i to bez "zabawy w lekarzy i psychologów" ...

uważam, że to nic złego wiedzieć "trochę" więcej na temat SWOJEJ pracy

a od postaw takich "pracowników socjalnych" opadaja ręce
p.s.-i.



  
Strona 5 z 6    [ Posty: 54 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x