Problem z ochrona zdrowia do grupy - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 16 ]

Napisano: 06 cze 2013, 22:07

Otrzymałam nowa kartę z ZI.
Po rozmowie z rodziną na rozpoznaniu sytuacji ustaliłam przychodnię,pod opieka której jest rodzina.W przychodni wielkie oczy,nikt nie chce brac udziału w spotkaniach grupy,a musze podac propzycję składu gr roboczej i kogos ze służby zdrowia.Co robić???
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska


Napisano: 06 cze 2013, 23:01

Osoba ze służby zdrowia powinna być już w składzie ZI a nie poszukiwać jej po przychodniach za każdym razem.Coś kiepski ten ZI przynajmniej w składzie.Coś tu u Ciebie nie po kolei. Ustalasz do jakiej przychodni należy i potem prosisz pana doktora,albo pielęgniarki czy zechcą wejść do GR.
To nie o to w tym tworze chodzi. W ZI ma znalezć się przedstawiciel służby zdrowia. Nie koniecznie z danej przychodni.
~małolepszy

Napisano: 06 cze 2013, 23:06

Nie rozumiem.Piszesz-
\"Ustalasz do jakiej przychodni należy i potem prosisz pana doktora,albo pielęgniarki czy zechcą wejść do GR.
To nie o to w tym tworze chodzi. W ZI ma znalezć się przedstawiciel służby zdrowia. Nie koniecznie z danej przychodni.\"

To nie musi byc osoba z przychodni gdzie należy rodzina???
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 06 cze 2013, 23:10

W tej przychodni nie ma nikogo z upoważnieniem do pracy w grupach.gdyby ktos sie zgodził wziełabym oświadczenie do załatwienia upoważnienia.Ale nikt nie chce być w grupie z tej przychodni do której chodzi rodzina.
A co za sens brać kogoś innego kto już jest w ZI??Skoro nie zna kompletnie tej rodziny.
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 06 cze 2013, 23:13

Tak.,,To nie musi być osoba z przychodni gdzie należy rodzina,,.
Jakiś lekarz,pielęgniarka,osoby które wyrażą zgodę,aby wejść do składu
ZI .A w GR jak ten osobnik będzie to on już będzie wiedział jaką formę pomocy w razie potrzeby od str. medycznej osobie poszkodowanej zaproponować.
~małolepszy

Napisano: 07 cze 2013, 8:46

Bardzo chciałabym widzieć, jak lekarz bierze udział w GR, przecież oni nawet NK nie zakładają a co dopiero mówić o udziale w GR. Nawet nie ma jak na takim tego wymusić. Papierowy zapis w rozporządzeniu.
~t

Napisano: 07 cze 2013, 11:21

U mnie te osoby ze służby zdrowia nigdy nawet palcem nie kiwnęły
podobnie jak inni.
~małolepszy

Napisano: 07 cze 2013, 12:07

Jako lekarz nie wyobrażam sobie zamknięcia gabinetu aby iść na drugi koniec miasta na jakąś grupę, kogoś w ministerstwie ostro pogrzało z tym zapisem.
~cv

Napisano: 07 cze 2013, 13:35

Ciekaw jestem czy na nasze forum zagląda ktoś z Ministerstwa, bynajmniej powinni wiele ciekawych wniosków by wyciągnęli przede wszystkim, że ZI to GNIOT.
~///

Napisano: 07 cze 2013, 13:37

Przy NK pracuje tylko OPIEKA bo inni maja tą całą procedurę w nosie.
~///



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 16 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x