prosze o pomoc i rade - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 01 wrz 2008, 21:04

witam.ja z nietypowa sprawa. jestem w zwiazku z tzw. alimenciarzem ktory ma zadluzenie w funduszu alimentacyjnym.urodzila nam sie coreczka.chce zeby poszedl do legalnej pracy ale wiadomo ze to nie realne przez zadluzenie. czy mozna starac sie o umorzenie zadluzenia? jak tak to gdzie napisac lub sie zglosic?chce zeby placil alimenty na biezaco.gdyby nie bylo zadluzenia to bylo by posciej.
~paczinka


Napisano: 01 wrz 2008, 21:52

wg nowej ustawy jeśli ma zaległości ale płaci alimenty bieżące regularnie przez 3 lata może starać się o umorzenie 30% zaległości, jeśli 5 lat to 50% jeśli 7 lat to 70% - to ma być taka zachęta dla dłużników aby płacili. Ale co z tego wyjdzie to się zobaczy. Wg mnie opłaca się zacząć płacić
~dziwny

Napisano: 02 wrz 2008, 11:21

Jeśli nie zacznie wkońcu płacić to pójdzie siedzieć. Znając życie, poprzednia wybranka serca już podwyższyła alimenty do granic możliwości, tak więc i Tobie radzę chybcikiem do sądu, żeby wyrwać choć parę groszy, bo jeśli nie pracujesz to w ciągu roku zostaniesz bez środków do życia.
~jeti

Napisano: 20 paź 2008, 1:22

Zastanów sie zkim się związałaś, czy Ciebie kiedyś nie spotka taka sama sytuacja - alimenty na papierze, a tatus będzie pracował na czarno i wiódł beztroskie życie z nową panienką. Zastanów się dlaczego nie łożyl na swoje dziecko.
~~ z ~

Napisano: 28 sie 2009, 16:13

Wzięłas takie padło i myslisz ,ze Twoje dziecko jest lepsze jak poprzednie? Fe, brzydko.
~folwark zwierzecy

Napisano: 05 wrz 2009, 23:36

zielona dura
~ccc



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem