Napisano: 02 wrz 2008, 11:21
Jeśli nie zacznie wkońcu płacić to pójdzie siedzieć. Znając życie, poprzednia wybranka serca już podwyższyła alimenty do granic możliwości, tak więc i Tobie radzę chybcikiem do sądu, żeby wyrwać choć parę groszy, bo jeśli nie pracujesz to w ciągu roku zostaniesz bez środków do życia.