Dla MOW, urlopowanie jest to solidna \"karta przetargowa\" - motywuje wychowanka do zmnieny zachowania.
Do naszej placówki na początek \"dzieciaczek\" przyjeżdża na próbę, jeśli jest coś nie tak to ma jasność, że będzie długa przerwa przed kolejnym urlopowaniem; i to na razie działa
Ze mną MOW-y ustalają możliwość, czas i długość ewentualnego urlopowania.
Oczywiście były próby narzucania swoich zasad, ale \"ustaliliśmy\" wspólne zasady

Pozdr.