Strajk pracowników MOPS w Łodzi - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[Wez kredyt...]

Nie klinek. Ta profesja z uwagi na odpowiedzialnosc, wielozakresowosc i presje psychiczna ma być ODPOWIEDNIO opłacona. Nalezy sie socjalnym ta kasa jak psu micha chocby dlatego ze inni nie kwapia sie babrac z patologia.
Wystarczy Strajk wszystkich opsow w Polsce i samorzadowe buce nie wiedzialyby jak opanowac ten bajzel.

[km12]

Tak ludzie są najważniejsi ale dla twojej informacji MY to też LUDZIE, też mamy rodziny, też mamy dzieci, które jeść wołają. "Straci uboga wielodzietna rodzina"? nie bądź śmieszna/y. U nas te niby ubogie rodziny mają 2x wiecej kasy od nas. I połowa z nich nie wstaje o 6 rano i nie nagina 35 km do pracy za najniższą niemalże krajową.

Zgadzam się Jola2 z Tobą, jeżeli Ci warunki pracy i płacy nie odpowiadają znajdź sobie lepszą pracę bo masz do tego prawo i masz takie możliwości. Na Twoje miejsce ktoś się znajdzie i wszyscy będą zadowoleni.

no ale przecież większość tak Polaków pracuje, wyższe wykształcenie w kieszeni praca na kasie lub magazynie call center itp. 1380 zł na rękę niejednokrotnie dojazd kilkadziesiąt km do pracy.

A wy myślicie, że w jakim kraju żyjecie, Polska do bieda, większość rodzin parujących żyje na skraju ubóstwa i nie zgłaszają się do was o zapomogi czy jałmużnę.

[angoc]

Bezskuteczna okazała się próba mediacji między strajkującymi pracownikami łódzkiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej a dyrekcją Ośrodka i przedstawicielami władz miasta. Strajkujący pracownicy socjalni domagają się, przypomnijmy, podwyżek płac oraz poprawy warunków pracy.

Obecnie w łódzkim MOPS strajkuje około 180 pracowników socjalnych, na zwolnieniach lekarskich przebywa około 150 osób.

Gościem Magdaleny Gałczyńskiej w Rozmowie Dnia był Sylwester Tonderys ze Związku Zawodowego Pracowników Socjalnych przy MOPS w Łodzi.

https://www.radiolodz.pl/posts/22135-sylwester-tonderys

[heiland]

Bezsensu ten strajk, dlaczego jak im tak źle to nie zmienią pracy na inną lepiej płatną? Taka mała dygresja.
Żeby nie było mi zarzucane to ja także jestem wykształcony, posiadam magiczne "mgr", szkolenia, kursy a pracuję za płacę minimalną ale z mojej strony jasna jest sytuacja narazie sam się na to zgadzam ale narazie. Aha i nie rozdmuchuję tego po całej Polsce jakimiś strajkami i kategorycznymi żądaniami a pewnie Ci pracownicy i tak i tak za dużo ładniejszą kasę pracują jak to ktoś wcześniej w innym temacie pisał około 1 800 zł na rękę A może się ze mną zamienią?

[do hellanda]

Właśnie napisałeś o swym biednym losie jak byś nie zauważył

[heiland]

Właśnie napisałeś o swym biednym losie jak byś nie zauważył

Jak możesz interpretować cokolwiek jak czyjegoś loginu nawet nie potrafisz przepisać/skopiować? Daj spokój!

[do hellasa ;)]

Mogę. Właśnie to zrobiłem i powiem więcej piszesz o tym swoim wynagrodzeniu na całą Polskę i użalasz się w ten sposób. Argument bo inni mają gorzej to tak jak bym tobie napisał że w Somalii mają niższe pensje. Żenada

[heiland]

Mogę. Właśnie to zrobiłem i powiem więcej piszesz o tym swoim wynagrodzeniu na całą Polskę i użalasz się w ten sposób. Argument bo inni mają gorzej to tak jak bym tobie napisał że w Somalii mają niższe pensje. Żenada

Rozmowa z Tobą przypomina mi rozmowę z dzieckiem któremu zawsze trzeba przytakiwać bo jak to to wybuchnie płaczem lub będzie się kłócić.
Wytłumaczyć Ci jak chłopu na miedzy czemu poddawałem w wątpliwość prawo interpretowania przez Ciebie przedmiotowego sensu tej rozmowy? Otóż od razu zauważyłem, że do inteligentnych nie należysz i nie przyjmiesz żadnych popartych sensownie argumentów - tak się stało
A dodatkowo jeżeli Ty nie rozróżniasz porównania a użalania to gratuluję Ci szczerze tego, że w to brniesz coraz głębiej przy okazji udowadniając swój płytki tok myślenia.
Pozdrawiam Cię i zarazem kończę z Tobą pisanie

[do helldunusa]

Przytakuj dalej nie przeżywaj moja płytka wypowiedź była po to byś zrozumiał

[felek]

Coś chyba jest z tym wszystkim nie tak. Ja tam nie jestem za żadną stroną ale tak na chłopski rozum: wymagają żebyście się znali na administracji, prawie, psychologii, pedagogice, medycynie a i potrafili przerzucić tonę węgla albo umyli dupsko jak zajdzie potrzeba - czyli ful wypas, Ok. fajnie. Do tego musicie zadbać o własne bezpieczeństwo - przykład Maków, Wrocław i inne- bo niewiele to kogo. No.... to mi drodzy wiedza i umiejętności kosztują. A jak ktoś jest masochistą i pragnie pracować za dużo poniżej średniej twierdząc, że to służba(posłowanie to też ponoć służba narodowi) i dostawać przy tym po pysku jak nie z jednej to drugiej strony- proszę uprzejmie. Tylko ja się tu zaczynam zastanawiać nad zdrowiem psychicznym takiego pracownika.