terapeuta w placówce wielofunkcyjnej

[~gosia]

jest pan terapeuta, był wychowawca z kn, a teraz jest terapeuto wychowawcą- czyli dosłownie zapchaj- dziurą...pójdzie na dyżur, do poradni, na spacer, pobawi się itd. i ma 26 godzin jak wychowawca, a w kn nie ma takiego stanowiska...niektórzy nazywają go zabawiacz, w zasadzie to nikt, łącznie z nim, nie wie, co ma robić
wg mnie to psycholog prowadzi terapię, pedagog- terapię pedagogiczną, a to co robi terapeuta u nas to są to obowiązki opiekunki dziecięcej...może u was jest inaczej...

[~dkl]

U nas prodzona jest terapia pedagogiczna dla dzieci z klas młodszych z trudnościami w nauce-2 razy po 2 godz przez pedagoga,w swoim zakresie 26 godzin i to jest jedyna praca terapeutyczna w placówce.Inni nie posiadają kwalifikacji do jej prowadzenia.Te kwalifikacjie z terapii pedagogicznej też ma tylko 1 osoba.

[~moka]

u mnie dziewczyna zatrudniona na stanowisku terapeuty prowadzi zajęcia plastyczne z dziećmi, takiej prawdziwej i potrzebnej terapii nie prowadzi nikt

[~zosia]

takie zajęcia plastyczne to u nas prowadza wychowawcy,terapii z prawdziwym terapeuta tez nie ma zaden wychowanek a wielka szkoda:(